Kolejka Marecka - zaciekawiamy Warszawą



Forum Stowarzyszenia

Ogłoszenie

Aktualności - www.facebook.com/sopw.kolejka.marecka Aktualności - www.facebook.com/sopw.kolejka.marecka


Sonda

Czy pomnik powinien pwrócić?

Nie, przenigdy

16% - 6
Raczej nie

0% - 0
Tak, do muzeum komunizmu

13% - 5
Tak, niech sobie stoi gdzieś w zieleni

5% - 2
Oczywiście, na Targową

63% - 23
Total: 36

#61 14.02.2012 23:07:56

chrisfox

administrator

Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

Będzie króciutko (to nie jest żadna aluzja do Twej obszernej wypowiedzi, mam jeszcze trochę planów na wieczór).

Przede wszystkim, dziękuję za głos w ankiecie i wątku. Przyznam, że dałeś mi do myślenia - i, choć się raczej z Tobą nie zgodzę, uważam przedstawione argumenty za istotne. Czuję się też w obowiązku wyrazić szczere ubolewanie z powodu owego - na co słusznie zwróciłeś powyżej uwagę - uporczywego skręcania wątku w rejony niezbyt związane z jego głównym nurtem (i zamysłem autora). Cóż, o ile pamiętam, to raczej nie ja ciągnąłem gdzieś w bok. Tak to tu czasem (czyżby ostatnio częściej?) bywa. A może pamiętam źle? W każdym razie, raz jeszcze dziękuję. I co złego, to nie ja.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#62 14.02.2012 23:21:34

Antyk

Użytkownik

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 4.11.2010
Posty: 245

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

Uprzedzałem - będę się bronił.

Michel. Wiem dlaczego Niemcy sobie poszli z Polski, ale wiem także dlaczego Sowieci tu przyszli.

Będziemy prowadzić grę na poziomie tenisa stołowego, czy damy sobie spokój? Wszak obaj znamy historię. Czyż nie? 

Chrisfox. Dzięki za czytanie ze zrozumieniem. Nie żywiłem nadziei, że przekabacę Cię na swoją "Jedynie Słuszną Opcję"     Ale chętnie zapoznam się z Twoją  rozszerzoną argumentacją.


Wszystko, co patriotyzmu i historycznego dotyczy uczucia, tak wielkie jest i wielmożne w narodzie tym, iż zaiste że kapelusz zdejmam przed ulicznikiem warszawskim - ale - ale wszystko to, czego nie od patriotyzmu, czego nie od narodowego, ale czego od społecznego uczucia wymaga się, to jest tak początkujące, małe i prawie nikczemne, że strach wspominać o tym !
C.K.N

Offline

 

#63 15.02.2012 09:44:53

chrisfox

administrator

Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

Moja rozszerzona argumentacja? Prymitywna, tani sentymentalizm i przemożna chęć, żeby było, jak zawsze (choć ja to ostatnie raczej nazywam szacunkiem dla historii, czy jakoś tak). Wybacz, nie znajdując chwilowo czasu na nic mądrzejszego, ani grzeczniejszego, wybrałem kilka fragmentów swoich wcześniejszych wypowiedzi. Ot, takie tam...

Ani to po kolei, ani uczesane. Cytaty:

Okoliczności postawienia pomnika, są mi z grubsza znane. I cóż z tego? Dla mnie to przede wszystkim pomnik historii mojego miasta, w którym wszystko, co jest o pięć lat starsze ode mnie, jest już zabytkiem.

Nieładny, niedobry, przypominał straszne czasy... No właśnie, niech je przypomina, niech straszy. A tak przy okazji, niech też przypomina ludzi, którzy tu ginęli: nie ochotniczo i nie po to, żeby nam koniecznie zainstalować socjalizm. Zaplątali się w historię, urodzili nie wtedy i nie tam, gdzie należało. Nie oni pierwsi, nie ostatni. Powinniśmy pamiętać. Stawiamy nowe pomniki Napoleonowi a im odmawiamy pozostawienia tego?

nie widzę sensu stawiania tego pomnika "gdzieś w zieleni". On powinien wrócić tam, gdzie stał, lub zniknąć, Rozwiązania pośrednie, są - w moim odczuciu - jakieś niekompletne. Ba, postawienie tego kontrowersyjnego monumentu gdzieś tam, jakoś go - niesłusznie, według mnie i niepotrzebnie - nobilituje. On nie jest (nie był) ładny, nie sławił tego, co potrzeba. To był znak - i świadek - czasu, bardzo niemiłego, wyjątkowo paskudnego, uroczystej zamiany jednej okupacji na drugą. Jeśli go gdzieś w zieleni postawimy, będzie to jakimś przyzwoleniem na taką wizję dziejów i taką estetykę. A on - obiektywnie - był nieładny i nie za dobry.

Przyznam, że zwłaszcza ostatni fragment dość mi się podoba. Albo na śmietnik, albo na Targową. Pokazywanie go w muzeum czy ustawienie "gdzieś w zieleni", ja bym odbierał jako nobilitację - a on był (kompleksowo) paskudny.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#64 15.02.2012 10:04:24

weldon

Użytkownik

Skąd: Łomianki
Zarejestrowany: 4.03.2011
Posty: 1184
WWW

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

W zieleni to mój pomysł ... że ładniej by wyglądał ten plac, gdyby pomnik wrócił, ale gdyby go jakąś zielenią otoczyć, ławeczki postawić ...

Były w Warszawie gorzej kojarzące się pomniki, był czas na ich usuwanie i zostały usunięte.
Dziś, jakby nie patrzeć, takie działanie "przy okazji", cichaczem, znienacka, to takie trochę jak kopanie trupa.

Jest tyle miejsc, obiektów, świadczących o tej czasowej, komunistycznej dominacji nie tylko w Warszawie,
ale i w całej Polsce, że jeden pomnik w te, czy wew te nic nie zmieni, natomiast niech stoi ku przestrodze, ku pamięci.

Dziś, dla mnie, to jest taki inny symbol. Symbol tych, co tu biernie stali swego czasu ...

Taki pomnik przegranych

Offline

 

#65 15.02.2012 10:18:52

afmks

Użytkownik

Skąd: w drodze
Zarejestrowany: 12.01.2010
Posty: 329

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

michel napisał:

Antyk napisał:

pozostałe towarzystwo nosi mundury armii, która ma na koncie takie wyczyny wobec naszego państwa i tysięcy naszych rodaków, że naprawdę nie wiem za co miałbym być jej wdzięczny.

Bo jak wiadomo Niemcy sami sobie poszli z Polski. A może o czymś nie wiem i to kowboje wyzwoliły Polskę spod okupacji niemieckiej?

Moim pierwszym nauczycielem historii był mój Ojciec. Tak już u nas w prowincjonalnym domu było, że znało się kilka pokoleń przodków, historie z nimi związane- czasami śmieszne, czasami tragiczne. Wiedziałem od mojego Ojca jak jego Ojcu, znużonemu pytaniami, litościwie podstawiano stołek, żeby sobie odpoczął... tyle tylko, że nogami do góry. Dzięki Jego opowiadaniom mogłem znaleźć celę na ścianie której Jego Ojciec wyrył swoje imię i nazwisko będąc przekonanym, że to będzie już jedyny ślad po Nim.

Potem zacząłem "pobierać naukę historii" w szkole. To był czas kiedy takie pomniki stały wszędzie i nawet ich przybywało. Pewnego razu wyłuszczyłem Ojcu moją ukształtowaną w szkole wdzięczność dobremu Stalinowi, który "dał nam Ziemie Zachodnie"...

Teraz może obrońcy "czterech śpiących" może zechcą zrozumieć dlaczego jestem przeciwny takim pomnikom. To takie oswajanie Zła. Efekty tego oswajania widać choćby tu na tym forum. Ja jednak Zło będę zawsze Złem nazywał.

To, że ginęli na tej ziemi sowieccy żołnierze jest rzeczą zupełnie inną. Majestatowi śmierci należny jest szacunek, ja jednak okazuję go na cmentarzu. Na nim równam i Niemców i Rosjan, Ukraińców, Łotyszów, Szwedów, Tatarów iwszelkich innych, których śmierć tu zastała.

Ale to tylko zdanie gastarbeitera, jak zwykł określać chrisfox)))))


Блаженны те, которым нечего сказать и, несмотря на это, всё равно молчат

Dawne dworce kolejowe na pocztówkach:
https://www.facebook.com/Afmks

Offline

 

#66 15.02.2012 12:10:14

marzenka

Moderator

Zarejestrowany: 26.11.2009
Posty: 37

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

Mój przedmówca ma rację - zło jest złem i złem pozostanie. Ale właśnie po to, aby o nim mówić, napiętnować i pokazywać dzieciom na konkretnym przykładzie, pomnik należy pozostawić na dotychczasowym miejscu. Nie wiem, czy pamiętacie (Ci co byli) nasz spacer po Pradze, w którym uczestniczyło sporo starszych mieszkańców Pragi - pamiętacie, co mówili? Straszne to czasy i wspomnienia, ale pomnik jest ich symbolem. Niech takim więc pozostanie. Ku przestrodze ale i na pamiątkę. Poza tym jestem zwolenniczką pozostawiania wszelkich pozostałości minionych lat, które  obrazują zarówno dni chwały jak i trwogi, cierpienia, którego znacząco doświadczyły także rodziny moja i Chrisfox'a.
A teraz z innej beczki - jako niejako miejscowa, dziewczyna z Targówka, nie wyobrażam sobie Targowej bez pomnika. Pomijając sferę ideową i historyczną, było to centralne miejsce Pragi, miejsce spotkań, punkt orientacyjny, wpisany bardzo mocno w koloryt dzielnicy.

Offline

 

#67 15.02.2012 12:38:53

chrisfox

administrator

Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

Jak się nazywa kobieta-komuch? Oczywiście, komuchini.

Teraz do Panów. Zmówiliście się? Nie możecie pisać pojedynczo? Jak ja teraz, biedny, odpowiem?

Najpierw to:

weldon napisał:

W zieleni to mój pomysł ... że ładniej by wyglądał ten plac, gdyby pomnik wrócił, ale gdyby go jakąś zielenią otoczyć, ławeczki postawić ...

Wciąż nie wiem – i, jak znam życie, pewności mieć nie będę nigdy – żartujesz ze mnie, czy nie.

Co zaś się tyczy tego:

afmks napisał:

Teraz może obrońcy "czterech śpiących" może zechcą zrozumieć dlaczego jestem przeciwny takim pomnikom

...wyczuwam tu, i nieco dalej, jakby irytację jawnie komunistycznymi wynikami głosowania. Ono jest takie zapewne dlatego, że charakter forum jest taki, gdyż od zawsze głoszę na nim miłość do socjalizmu i wszystkiego, co na wschodzie. Tacy tu ludzie, inni by nie wytrzymali w tym gnieździe wielbicieli Bieruta i Radkiewicza.

Otóż, (wypowiadam się we własnym imieniu) nie chodziło mi w tym wątku o przekonywanie kogokolwiek. Proponowałem prezentację poglądów, nie walkę do upadłego, abyśmy w końcu, lekko poobijani, zgodnie podpisali jednobrzmiącą rezolucję. I – jak sądzę – wszyscy Twoje stanowisko rozumiemy, gdyż przedstawiłeś je językiem zrozumiałym. Akceptować go nie muszę, gdyż moje poglądy są nieco inne.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#68 15.02.2012 13:31:26

weldon

Użytkownik

Skąd: Łomianki
Zarejestrowany: 4.03.2011
Posty: 1184
WWW

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

chrisfox napisał:

Wciąż nie wiem – i, jak znam życie, pewności mieć nie będę nigdy – żartujesz ze mnie, czy nie.

Chyba nie ...

Fakt, że lubię sobie lekko podejść do poważnych tematów, nie oznacza, że traktuję je niepoważnie.

Ta zieleń to wspomnienie i nawiązanie do tego, jak Targowa przed wojną wyglądała i całkiem poważnie bym widział takie rozwiązanie,
w postaci ładnego, zielonego skweru z pomnikiem po środku.
Zieleń dobra rzecz, a i pomnik by się trochę zasłoniło.

Poza tym, przykład biorę choćby z takiego Budapesztu, który nie z takimi problemami się boryka, bo oni i faszystów i komunistów w swej historii mieli ...

Sporo tych pomników stoi, łącznie z tymi, gloryfikującymi wyzwolicieli, żeby tylko pomnik Wolności na górze Gellerta wspomnieć, wzniesiony w 1947 i poświęcony poległym żołnierzom radzieckim, dziś tylko przemianowany (poprzez zmianę napisu) na pomnik tych wszystkich, którzy polegli za Węgry, czy pomnik policjanta, który stanął na miejscu istniejącego w tym samym miejscu dzielnego milicjanta, a który został usunięty, m.in. na mocy postulatów z okresu przemian.
Można wspomnieć pomnik Armii Radzieckiej ... Fakt, że go swego czasu pomalowali w jakieś napisy, ale ogólnie to dużo nie pousuwali.
Niektóre tylko, do Parku Pomników, na początku lat '90 przenieśli.

Może to jest dobry przykład?

To, co trzeba było usunąć już poszło, to, co została, wkomponowało się w jakimś tam stopniu w otoczenie,
można odpowiednio opisać, żeby potomkowie wiedzieli kto i dlaczego tu stoi i w jakich okolicznościach został narzucony?

Ja popieram każdą możliwość udzielenia jakiejś tam lekcji historii i lepsze takie rozwiązanie, niż to,
jak za kilkadziesiąt lat ktoś wyciągnie zdjęcie pomnika i zacznie się zastanawiać, czemu takich sympatycznych wojaków na śmietnik wyrzuciliśmy,
albo, co gorsza, w ogóle zapomni, że taki twór tu stał i dlaczego.

A tak, postoi, popatrzy, może zaduma się i wnioski wyciągnie, żeby niektórym nie wierzyć za bardzo w przyszłości

Pozdrawiam

Offline

 

#69 15.02.2012 14:23:06

afmks

Użytkownik

Skąd: w drodze
Zarejestrowany: 12.01.2010
Posty: 329

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

marzenka napisał:

Straszne to czasy i wspomnienia, ale pomnik jest ich symbolem.

Tyle, że to symbol mocno jednostronny. Problem polega na tym, że wszelkiego rodzaju pomniki są niczym innym jak biblia pauperum. Skoro sowieccy żołnierze mają w tym miejscu pomnik to znaczy, że wszystko co ze sobą przynieśli jest dobre. Przecież tylko takim się pomniki stawia/ W białoruskim miasteczku Świsłocz, na głównym placu stoją sobie zgodnie pomniki Józefa Stalina, Romualda Traugutta, Konstantego Kalinowskiego i zbiorowa mogiła sowieckich żołnierzy. Dla świsłockich Białorusinów wszyscy są bohaterami... No bo przecież na rynku pomniki stoją...

marzenka napisał:

jestem zwolenniczką pozostawiania wszelkich pozostałości minionych lat

Moim zdaniem wszystko z umiarem. Nowe nie zawsze jest lepsze ale zawsze jest nieuniknione. Tak ten świat jest skonstruowany, że stare musi odejść - zrobić miejsce nowemu. Dopiero w tym miejscu mówmy o pamięci o minionym ale nie konserwujmy się w nim. Moim pierwszym autem był polski fiat 126p, wspominam go z nostalgią ale nie chciałbym nim nadal jeździć.

marzenka napisał:

trwogi, cierpienia, którego znacząco doświadczyły także rodziny moja i Chrisfox'a.

Nie było moją intencją epatowanie historią moich bliskich. Jeżeli zostało to tak odebrane - przepraszam. Gdyby jednak w dzieciństwie pewnych rzeczy mnie nie nauczono, dziś przyjmowałbym każdą ideologiczną papkę.

marzenka napisał:

A teraz z innej beczki - jako niejako miejscowa, dziewczyna z Targówka, nie wyobrażam sobie Targowej bez pomnika. Pomijając sferę ideową i historyczną, było to centralne miejsce Pragi, miejsce spotkań, punkt orientacyjny, wpisany bardzo mocno w koloryt dzielnicy.

Mnie zaś jako obcemu łatwiej sobie wyobrazić Pragę bez tego pomnika. Pomimo tego, że dla mnie też (szczególnie jako przyjezdnego) było to centralne miejsce Pragi, miejsce spotkań, punkt orientacyjny... Zawsze jednak wolałem umawiać się koło miśków, jakoś sympatyczniej)))

chrisfox napisał:

Akceptować go nie muszę, gdyż moje poglądy są nieco inne.

Dziękuję Opatrzności, że możemy mieć inne poglądy i w dodatku głośno o tym mówić. Dlatego właśnie nie chcę tego pomnika bo gloryfikuje czasy w których poprzedniego zdania nie mógłbym napisać.


Блаженны те, которым нечего сказать и, несмотря на это, всё равно молчат

Dawne dworce kolejowe na pocztówkach:
https://www.facebook.com/Afmks

Offline

 

#70 15.02.2012 14:56:16

marzenka

Moderator

Zarejestrowany: 26.11.2009
Posty: 37

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

Zapewniam, ża i ja i Krzysiek mamy mocne kręgosłupy moralne i - tak nam się wydaje - udaje nam się w podobnym duchu wychowywać nasze córki. Co do zarzutu bezkrytycznego przyjmowania ideologicznej papki - zarzut trafiony... dość umiarkowanie. I zapewniam, mielibyśmy o co oskarżać przybyszów z gwiazdami na czapkach, ale staramy się oddzielić osobiste uprzedzenia od rzeczowego podejścia do spuścizny historycznej naszego narodu, Czy chcemy, czy nie, pewne zdarzenia miały miejsce i nie da się ich cofnąć. I uparcie będę twierdzić, że obiekty je upamietniające mają rację bytu. Ale oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania i - przynajmniej ja- nie zamierzam nikogo do swojej opinii zażarcie przekonywać. Na tym forum panuje - na szczęście - poszanowanie da odmiennych poglądów. Bez uprzedzeń. To tyle w tym temacie.

Offline

 

#71 15.02.2012 15:06:20

chrisfox

administrator

Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

afmks napisał:

Dziękuję Opatrzności, że możemy mieć inne poglądy i w dodatku głośno o tym mówić

Ja jeszcze za to, że nie muszę nikogo do swoich przekonywać.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#72 15.02.2012 15:57:39

afmks

Użytkownik

Skąd: w drodze
Zarejestrowany: 12.01.2010
Posty: 329

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

marzenka napisał:

Zapewniam, ża i ja i Krzysiek m amy mocne kręgosłupy moralne i - tak nam się wydaje - udaje nam się w podobnym duchu wychowywać nasze córki. Co do zarzutu bezkrytycznego przyjmowania ideologicznej papki - zarzut trafiony... dość umiarkowanie. I zapewniam, mielibyśmy o co oskarżać przybyszów z gwiazdami na czapkach, ale staramy się oddzielić osobiste uprzedzenia od rzeczowego podejścia do spuścizny historycznej naszego narodu, Czy chcemy, czy nie, pewne zdarzenia miały miejsce i nie da się ich cofnąć. I uparcie będę twierdzić, że obiekty je upamietniające mają rację bytu. Ale oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania i - przynajmniej ja- nie zamierzam nikogo do swojej opinii zażarcie przekonywać. Na tym forum panuje - na szczęście - poszanowanie da odmiennych poglądów. Bez uprzedzeń. To tyle w tym temacie.

Nie miałem zamiaru niko tutaj osądzać. Jeżeli moja niezręczna wypowiedź o papce dotknęła Cię, proszę o wybaczenie. Pisałem tylko i wyłącznie o sobie, nie mam zwyczaju nikogo publicznie osądzać. To tyle w tym temacie.


Блаженны те, которым нечего сказать и, несмотря на это, всё равно молчат

Dawne dworce kolejowe na pocztówkach:
https://www.facebook.com/Afmks

Offline

 

#73 15.02.2012 16:16:02

chrisfox

administrator

Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

O, znów jakiś zwolennik komunizmu zagłosował (zaręczam, że nie była to jedna z moich 173 forumowych tożsamości). Póki co, mamy taki wynik:

Nie, przenigdy - 2 głosy (8%)
Raczej nie - 0
Tak, do muzeum komunizmu - 4 głosy (16%)
Tak, niech sobie stoi gdzieś w zieleni - 2 głosy (8%)
Oczywiście, na Targową - 17 głosów (68%)

Potwornie nasz naród jest przesiąknięty sowieckim złem. A może to w tym przypadku jednak coś innego?

Oswajanie Zła. Jeszcze tak o swojej działalności nie myślałem. Nieźle brzmi.

Przy okazji, chciałbym się pokajać. Chodzi, naturalnie, o niechlujstwo. Owo nieszczęsne słówko "pwrócić" w tytule sondy, niestety nie podlega edycji - taki skrypt. Będę się tego wstydził bardzo długo, wierzcie mi.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#74 15.02.2012 16:34:17

ewahanna

Użytkownik

Zarejestrowany: 9.07.2008
Posty: 129

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

No to jeszcze ja dolacze sie do tego z moim skromnym glosem. Obserwuje Wasza mocna dyskusje od dluzszego czasu i musze przyznac, ze zgadzam sie ze zdaniem Marzenki i Krzysia. Pomnik powinien pozostac tam gdzie stal przez te wszystkie lata.

Offline

 

#75 15.02.2012 17:10:01

marzenka

Moderator

Zarejestrowany: 26.11.2009
Posty: 37

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

Drogi Kolego Afmks, nie masz za co przepraszać, urażona nie jestem. Zawsze to ciekawie podyskutowac z osobą mającą odmienne poglądy. Mam nadzieję, że różnimy się tylko w kwestii podejścia do pomnika.

Offline

 

#76 15.02.2012 18:22:42

afmks

Użytkownik

Skąd: w drodze
Zarejestrowany: 12.01.2010
Posty: 329

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

chrisfox napisał:

O, znów jakiś zwolennik komunizmu zagłosował .

Szczerze mówiąc nie dziwi mnie to. Mój nieżyjący już znajomy mawiał, że trzeba mieć siłę iść pod prąd. Żeby mieć swoje, prawdziwie swoje, poglądy też trzeba mieć siłę... Pewnie znowu kogoś obruszę ale tylko śnięte ryby płyną z prądem. Nie przekładam tego tylko na to forum.

chrisfox napisał:

Potwornie nasz naród jest przesiąknięty sowieckim złem. A może to w tym przypadku jednak coś innego?

W zasadzie odpowiedzi udzieliłem na to kilka wierszy wyżej. Naród przesiąknięty sowieckim złem nie jest. Naród przesiąknięty jest lenistwem intelektu. Teraz wszystko jest skrócone do długości sms'a, wiedzę czerpie się z wikipedii a opinie z komentarzy pod artykułami.

chrisfox napisał:

Oswajanie Zła. Jeszcze tak o swojej działalności nie myślałem. Nieźle brzmi.

Można tu oczywiście trywializować... Dla wielu ludzi po tamtej stronie Odry nie ma różnicy między "polskimi obozami" a "obozami w Polsce". To też oswajanie Zła a raczej rozdrabnianie go. Pewnie znowu wywołam burzę i ściągnę na siebie gromy, że to nieporównywalne historie...

marzenka napisał:

nie masz za co przepraszać, urażona nie jestem

To mnie uspokoiło)

marzenka napisał:

Mam nadzieję, że różnimy się tylko w kwestii podejścia do pomnika.

Oj...


Блаженны те, которым нечего сказать и, несмотря на это, всё равно молчат

Dawne dworce kolejowe na pocztówkach:
https://www.facebook.com/Afmks

Offline

 

#77 15.02.2012 18:43:39

chrisfox

administrator

Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

afmks napisał:

Żeby mieć swoje, prawdziwie swoje, poglądy też trzeba mieć siłę...

Nareszcie jesteśmy zgodni.

afmks napisał:

Pewnie znowu wywołam burzę

Eee... raczej nie.

I naprawdę wszystkich zachęcam, głosujcie. Jeśli nie widać nad postami formularza ankiety, trzeba kliknąć ten link: http://www.kolejkamarecka.pun.pl/viewpoll.php?id=2032 - zagłosować, a potem już normalnie przeglądać wątek. Nie przewiduję represji wobec niekomunistów i osób płynących pod prąd oraz posiadających własne poglądy, nieprzesiąkniętych lenistwem intelektu a wiedzy nie czerpiących z wikipedii i komentarzy pod artykułami.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#78 15.02.2012 19:03:07

Antyk

Użytkownik

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 4.11.2010
Posty: 245

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

Kto sieje... ten zbiera ożywioną dyskusję

Cieszy mnie niezmiernie ożywienie tego wątku, zgodnie z intencją jego Autora.

Poczułem się trochę jak żaba, bo poglądy Afmks-a są w znacznym stopniu zbieżne z moimi, ale skądinąd rozumiem też pogląd na sprawę Chrisfoxa i Marzenki.

Tu się zasadza problem, który starałem się zasygnalizować, pisząć trochę zbyt obszernie o przykładzie Soboru A. Newskiego. Żadne z rozwiązań nie było pozbawione wad, ale patrząc szerzej i w przyszłość podjęto, moim zdaniem słuszną decyzję, rozbierając sobór.

Wszyscy znamy historię i kontekst pomnika - tylko teraz musimy podjąć decyzję i tu wybieramy różnie.
Różnie odbieramy historię, politykę historyczną, urbanistykę itp. i rozumiejąc (a nawet w pełni rozumiejąc sentymenty, sam nie będąc od nich wolnym) argumentację za pozostawieniem pomnika w dalszym ciągu pomnikowi mówię nie.


Wszystko, co patriotyzmu i historycznego dotyczy uczucia, tak wielkie jest i wielmożne w narodzie tym, iż zaiste że kapelusz zdejmam przed ulicznikiem warszawskim - ale - ale wszystko to, czego nie od patriotyzmu, czego nie od narodowego, ale czego od społecznego uczucia wymaga się, to jest tak początkujące, małe i prawie nikczemne, że strach wspominać o tym !
C.K.N

Offline

 

#79 15.02.2012 19:20:00

chrisfox

administrator

Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

Antyk napisał:

Cieszy mnie niezmiernie ożywienie tego wątku, zgodnie z intencją jego Autora.

Mnie też. A drobne rozróbki muszą być w taki zamysł wkalkulowane, nie może być inaczej. Jeśli nie dopuszczamy takiej możliwości, nie powinniśmy inicjować dyskusji. Wiadomo, ludzie są, jacy są.

Antyk napisał:

pomnikowi mówię nie

I to jest jasny, uzasadniony wcześniej głos, dziękuję.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#80 17.02.2012 17:51:14

chrisfox

administrator

Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Najsłynniejszy praski pomnik - zachować, czy wyrzucić?

No i nie ma burzy, wykrakałem. Co gorsza, sonda też padła. Nie powinienem narzekać, bo te 25 głosów to i tak o 47% więcej, niż się kiedykolwiek na tym forum udało pozyskać. Ale gdyby tak ktoś jeszcze...

Trudno, niech się nawet pojawią głosy przeciwne. Niech ktoś napisze, że jestem pełnomocnikiem szatana na pun.pl i Naczelnym Ksenofobem Warszawy. Niech się coś dzieje, bo nuda straszna


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

                                 Czasy takie, że na fb też trzeba trochę istnieć - zajrzyjcie do nas i tam. A tu jesteśmy już od dobrych dziesięciu lat :)                                

adres IP


Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora