Kolejka Marecka - zaciekawiamy Warszawą



Forum Stowarzyszenia

Ogłoszenie

Aktualności - www.facebook.com/sopw.kolejka.marecka Aktualności - www.facebook.com/sopw.kolejka.marecka


Sonda

Czy tramwaje powinny wrócić na Krakowskie i Nowy Świat?

Tak, zdecydowanie

37% - 3
Raczej tak

0% - 0
Raczej nie

25% - 2
Nie, to idiotyzm

0% - 0
Pomysł mnie dziwi

37% - 3
Nie mam zdania

0% - 0
Total: 8

#21 22.01.2014 10:32:07

gabrys.sob

Użytkownik

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 22.01.2014
Posty: 1

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

hmm ja też jestem na tak, moja sonda poleciała


Póki co zostają nam konsolacje

Offline

 

#22 22.01.2014 11:25:31

chrisfox

administrator

Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

gabrys.sob napisał:

moja sonda poleciała

(?)

Podejrzewam, niestety, że tu chodzi o coś innego, niż tramwaj na Krakowskim (http://www.kolejkamarecka.pun.pl/viewto … 976#p30976 )


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#23 23.01.2014 07:48:04

weldon

Użytkownik

Skąd: Łomianki
Zarejestrowany: 4.03.2011
Posty: 1184
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

Nie tylko Marki, Janki i Trakt Królewski ...:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 … LokWarsTxt

A Łomianków brak

Już widzę ten lament na łomiankowskim forum

Offline

 

#24 23.01.2014 09:14:16

chrisfox

administrator

Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

Tramwaj do Strugi już za niecałe 30 lat? Warszawskie tempo. Przypomnę nieśmiało, że w latach 1897-1974 coś tam podobnego już jeździło. Budowa trwała około roku, częściowo była realizowana jeszcze przed uzyskaniem zezwolenia Ot, stwierdzono że potrzebne i wybudowano. No, ale to były czasy carskiego ucisku i dzikiego kapitalizmu.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#25 23.01.2014 11:55:51

weldon

Użytkownik

Skąd: Łomianki
Zarejestrowany: 4.03.2011
Posty: 1184
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

No właśnie już wspominałem, że u nas jakimś dziwnym trafem cywilizowanie komunikacji polegało na likwidacji i niszczeniu wszelkich środków, wymagających ulicznej trakcji.
Nie wiem, może  o estetykę ulic chodziło?

Jakby zrobić mapę reliktów dawnych linii tramwajowych, nie wspominając o różnej maści kolejkach, to zaskoczyłaby wszelkiej maści planistów, którym się wydaje, ze dziś odkrywają Amerykę, a w rzeczywistości bawią się ... w archeologów

Offline

 

#26 23.01.2014 13:50:19

chrisfox

administrator

Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

Ładnie to ubrałeś w słowa, ja miałem ochotę napisać nieco bardziej brutalnie.

(ale nie napisałem, za co Mi wieczna chwała )

Im się wydaje, że coś odkrywają... Rzeczywistość jest bardziej prozaiczna, po prostu nie znają historii miasta, do którego przywędrowali.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#27 23.01.2014 14:50:11

chrisfox

administrator

Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

Oczywiście, sonda zdechła. Znak zainteresowania i stopnia utożsamiania się z tym i owym. Dla mnie nie problem, wspominam jedynie z czystej złośliwości.

Fajny wywiad się w sprawie pojawił, coś tam powyrywanego z kontekstu pozwolę sobie wkleić:

[i]Teraz panuje moda na tramwaje (...) Dlatego tyle ich powstaje w Warszawie, choć wyłącznie na papierze.

Tramwaje sprawdzają się tam, gdzie mogą rozwinąć prędkość. A to zwykle oznacza wydzielone torowiska. Jezdnia na Krakowskim Przedmieściu ma ok. 7 m szerokości. Na torowiska powinno być ok. 8 m. To może puśćmy Krakowskim Przedmieściem i autobusy, i tramwaje, zróbmy też drogi rowerowe. Tylko piesi już się nie zmieszczą. Mają chodzić Marszałkowską albo Wisłostradą?

(...)

Niewykluczone, że dla ekspertów od linii tramwajowych w skali miasta taki układ torów ma sens, a Krakowskie Przedmieście to dla nich taka sama ulica jak każda inna i nie zastanawiają się, jakie to niesie konsekwencje w warstwie kulturowej.

(...)

- Podstawowe pytanie brzmi: czy to, co mamy teraz, warto zmieniać? Czy należy znów przebudowywać Krakowskie Przedmieście? (...) Czy warto psuć efekt, który się osiągnęło?

(...)

tramwaje jeżdżą deptakami albo wąskimi ulicami w wielu miastach - w Zurychu, Amsterdamie, Strasburgu, Brnie, Sewilli. Dlaczego u nas ma się to nie udać?

- Zawsze trzeba analizować konkretne ulice, każdy przypadek jest indywidualny, niepowtarzalny. Nie uznaję stwierdzeń: "A bo w Sewilli". To jest Krakowskie Przedmieście i Warszawa.

(http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 … ewski.html )


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#28 23.01.2014 15:55:30

weldon

Użytkownik

Skąd: Łomianki
Zarejestrowany: 4.03.2011
Posty: 1184
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

W sumie to nie wiem, czemu w wielu tego typu dyskusjach bierze się pod uwagę tylko skrajne rozwiązania, nie próbując rozwiązań pośrednich.

Kiedyś, dawno temu, więc pewnie nie wszyscy pamiętają , była podobna dyskusja, tez o tym, czy wprowadzić tramwaj na pewną ulicę. Pozwolę sobie ją przytoczyć:

http://imageshack.com/a/img845/4961/91wz.jpg

Jeżeli już mamy wprowadzić trakcję na Trakt, to może wystarczyłoby autobusom pałąk doczepić i ekologiczne silniczki elektryczne zainstalować, co by nie wymagało ani budowy szyn, ani wprowadzania zmian w istniejącym stanie rzeczy, a zaspokoiłoby i tych, co by chcieli zostawić autobusy i tych, co by chcieli elektronicznie ...

Transformator jeden jest. Sam widziałem. Przy Pałacu Prymasowskim. Jakby co, mogę pokazać

Najważniejsze to nie iść po linii kroku w tył

Offline

 

#29 23.01.2014 16:15:40

chrisfox

administrator

Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

Bardzo śliczny artykulik i jeszcze ładniejsze zdjęcie, z trudem się połapałem, gdzie to.

Rzeczony transformator znam, kiedyś go tu osobiście w spisie umieściłem. Niestety, on raczej do mieszkań, nie trolejbusów

Z tym tramwajem, to pewnie w ogóle prowokacja jest. Chodzi o to, żeby się ludzie zajęli nie tym, co istotne


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#30 23.01.2014 17:26:40

weldon

Użytkownik

Skąd: Łomianki
Zarejestrowany: 4.03.2011
Posty: 1184
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

No przecież podpisali, że Marchlewskiego

A co do rozpoznawania miejsc, to znalazłem śliczny obelisk na Mokotowie, a że ja się na Mokotowie mało znam, to chyba gdzieś go wrzucę.
Inna sprawa, że już w artykule martwili się, czy on przetrwa, a to stary artykuł

Offline

 

#31 23.01.2014 17:41:07

chrisfox

administrator

Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

Marchlewskiego? To już raczej Chałubińskiego jest - chyba, że on się wtedy nazywał Stachanow, Kolesow*, Korabielnikow czy inszy Pawlik Morozow.











*)Wynalazca. W swoim ruskim "umyśle" wykombinował nóż tokarski, znacznie skracający czas obróbki. Mam tu materiał, mówiący o tej rewelacji: http://www.repozytorium.fn.org.pl/?q=pl/node/7495 . Skromnie zapomniano tam dodać, że burżuazyjne maszyny nie wytrzymywały współpracy z rewolucyjnym nożem Kolesowa - wskutek nadmiernych obciążeń pękały w nich łoża (to taki podstawowy element tokarki, wart zwykle nieco więcej, niż 3-4 złote). Typowa rosyjska modyfikacja, z normalnego na znacznie gorsze.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#32 23.01.2014 19:51:10

weldon

Użytkownik

Skąd: Łomianki
Zarejestrowany: 4.03.2011
Posty: 1184
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

Chałubińskiego to jest teraz. Wtedy planowali , że to będzie Marchlewskiego.

Widocznie coś nie wyszło.
Nie zawsze im wszystko wychodziło.

Taka, można by rzec, tradycja była, że mało co wychodziło

W ogóle przeglądanie starych roczników Stolic przynosi czasami zaskakujące informacje.
Na przykład fascynujące śledztwo, w wyniku którego dziennikarze próbują dowiedzieć się ... gdzie się podziały warszawskie cegły

Przy okazji poznałem powód, przez który trzeba było zmodernizować spore połacie miasta rozbierając całkiem dobrze zachowane kamienice i budować w to miejsce coś nowego

Offline

 

#33 23.01.2014 20:55:45

chrisfox

administrator

Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

weldon napisał:

Wtedy planowali , że to będzie Marchlewskiego.

Nie, żeby to coś wielkiego było, ale jakoś nie mogę znaleźć. Przed wojną, w czasie okupacji, na planach z 1946, 1947 a nawet na słynnym planie z 1955 r., cały czas Chałubiński. Sąsiedzi mu się zmieniali, a on trwał, Tytus


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#34 23.01.2014 21:40:42

weldon

Użytkownik

Skąd: Łomianki
Zarejestrowany: 4.03.2011
Posty: 1184
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

Przecież nie napisałem, że planowali na poważnie, jakiś  BOS czy inny Sigalin.

On, na przykład, jeszcze mógł nie wiedzieć, że tak będzie planował, a dziennikarz jeszcze nie wiedział, że nie będą planowali i po prostu przed szereg wyszedł

Jak się przygląda rzeczom, które oni chcieli planować, a które nie zostały w końcu zaplanowane - na przykład dwa tunele pod placem Zamkowym, Szpital Dziecięcy na Cytadeli, zajezdnia autobusowa w Forcie Bielany itp. to Marchlewski na Chałubińskim już nie dziwi

A propos Marchlewskiego, to gdzieś widziałem fajne zdjęcia skrzyżowania ze Świętokrzyską i tych budynków, które tam stały.
W tej części Marchlewski już musiał się mocno rozpychać, żeby z Chałubińskim się spotkać - nie to, co na Muranowie, gdzie go do Babki ciągło.
I Babka bez Radosława też kiedyś fajnie wyglądała. Tak ... mniej skomplikowanie

I bez Czarnego Kota też

Offline

 

#35 24.01.2014 10:00:53

chrisfox

administrator

Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

Jakbyś tak przypadkiem do tego zdjęcia dotarł, polecam się. Kilkanaście lat tam do szkoły chodziłem, ciekawiej okolice wyglądały, niż teraz.

Babki bez Czarnego Kota nie pamiętam. Oczywiście, bywałem tam często, ale jakoś widoku bez gargamela w ogóle nie kojarzę. Jak nic, teraz jest ładniej i to dlatego Pamiętam za to dobrze dół, wypełniony dziś Arkadią, z widokiem na Urząd Celny, to mi się podobało.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#36 24.01.2014 10:53:45

weldon

Użytkownik

Skąd: Łomianki
Zarejestrowany: 4.03.2011
Posty: 1184
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

Tego, które miałem na myśli, to mogę teraz nie znaleźć, ale mam takie dwa, "sprzedarkadiowe":

2004 rok
http://blogusmaximus.blox.pl/resource/geoportal_04_lotniczekolor.jpg

1965-70
http://img.audiovis.nac.gov.pl/PIC/PIC_51-919-1.jpg

Taki bonus, z torami tramwajowymi, żeby nie było, że nie na temat
http://img.audiovis.nac.gov.pl/PIC/PIC_51-483-2.jpg

A Urząd Celny to się mieścił w takich strasznych, slumsowatych barakach. Chyba jednak dziś jest czyściej

Offline

 

#37 24.01.2014 12:55:59

chrisfox

administrator

Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

Jakie ładne...

Gdyby Krakowskie i Nowy Świat oferowały tyle przestrzeni, co na tym dolnym obrazku, byłbym wielkim zwolennikiem przywrócenia tam linii tramwajowej.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#38 24.01.2014 13:28:39

weldon

Użytkownik

Skąd: Łomianki
Zarejestrowany: 4.03.2011
Posty: 1184
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

To ostatnie to jest Okopowa  dokładnie na wysokości Cmentarza Żydowskiego.
Bloki przy Anielewicza. Ten pierwszy z prawej, wysoki, zdaje się, że na miejscu Gęsiówki stoi.
Dziś się zdjęcia nie powtórzy, bo na miejscu tej drewnianej budki wybudowali olbrzymią kolubrynę.

Offline

 

#39 24.01.2014 14:02:47

chrisfox

administrator

Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

Tak dokładnie, prawie wszystko, co tam widać, stoi na miejscu Gęsiówki - trzy budynki po prawej, budynek szkoły nr 222 przy Esperanto, wysoki budynek za szkołą (kiedyś z 10 piętra znosiliśmy tam po schodach pewien mebelek, fajnie było) i jeszcze przynajmniej ze dwa dalsze punktowce przy ulicy... niejakiego tow. Jana Paszyna. Proszę, dotrwał upiór do dziś (właśnie sprawdziłem). Tow. Paszyn był członkiem m. in. SDKPiL, która (nawet mnie o tym uczono, na długo przed rokiem 1989) specjalnie sprawą naszej niepodległości się nie przejmowała. W 1932 przekazany władzom Ojczyzny Światowego Proletariatu, która podziękowała mu w pięć lat później za wierną służbę, w sposób sobie właściwy Gdzie ta niby dekomunizacja, ja się pytam? Babkę znieśli, Stołeczną zlikwidowali a taki jeden z drugim komuch sobie w najlepsze na Muranowie nadal figuruje.

Wracając do tramwajów na Krakowskim. Parę nowych tendencyjnie wyjętych z kontekstu fragmentów notki o sympatycznym tytule Urbanista bez sensu o tramwajach:

Ruch autobusowy miał tu zostać ograniczony i tak się pierwotnie stało. Tylko że przybyło pasażerów i autobusy nie są w stanie zabrać wszystkich

I już wiadomo, to pasażerowie sami są sobie winni, po cholerę ich przybyło? Inna rzecz, że to się ładnie wpisuje w głoszone przeze mnie konieczności administracyjnych ograniczeń napływu ludności. Tu wszystko gra

Dalej:

Niewątpliwie tramwaje byłyby więc tu pozytywnym rozwiązaniem.

(dlaczego, tego nie wyjaśniono - Goebbels uczył, że trzeba powtarzać, powtarzać... i to się w końcu stanie prawdą)

Są głosy krytyki, że Krakowskie trzeba by rozkopywać niedługo po jego remoncie - nie, teraz można by co najwyżej zacząć przygotowania, wiemy, jak długo to trwa w Warszawie.

O, to jest przedni argument. Boicie się, że rozkopią Krakowskie? Spoko, tu się wszystko od zawsze dzieje tak powoli, że nie macie się co przejmować, nie dożyjecie (i może wasze dzieci też nie) Normalnie, Rosja. Strasznie mi się to podoba (od strony formalnej, od merytorycznej znacznie mniej ).

I jeszcze:

Mam też wrażenie, że niektórzy czytelnicy nie są sobie w stanie wyobrazić tego, że tramwaje potrafią wnieść do miasta nową, lepszą jakość. A szczególnie na reprezentacyjnym Trakcie Królewskim. Może jeszcze nie podróżujemy tak powszechnie po Europie, gdzie mamy wiele przykładów takich linii tramwajowych na deptakach

Po prostu, (niektórzy) czytelnicy to (zapewne) brudne chamy (niby ludzie, tylko nie trendy, raczej lokalsi), które nie podróżują po Zjednoczonej Europie i nie podpatrują tamtejszych rewelacyjnych rozwiązań. Się wyjaśniło.

całość tu: http://autobusczerwony.blox.pl/2014/01/ … 1#TRrelSST


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#40 24.01.2014 15:03:45

weldon

Użytkownik

Skąd: Łomianki
Zarejestrowany: 4.03.2011
Posty: 1184
WWW

Re: powrót tramwajów na Krakowskie?

Dużo tego rozkopywania by nie mieli. W zasadzie wystarczyłoby odkrywki trochę zrobić i tory by się pojawiły same

http://3.bp.blogspot.com/-L8nXrWLWgN8/Ttt--Vu9YuI/AAAAAAAAEJQ/KOKlTBy8uJk/s320/P1010005.JPG
http://3.bp.blogspot.com/-WPJ0xpjF7hQ/Ttt-9KBs7MI/AAAAAAAAEJI/aXGNsIPnW70/s320/P1010003.JPG

A trakcję można by podwiesić do haków wbitych w ścianę więc też by się obyło bez wykopków

Offline

 

                                 Czasy takie, że na fb też trzeba trochę istnieć - zajrzyjcie do nas i tam. A tu jesteśmy już od dobrych dziesięciu lat :)                                

adres IP


Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora