Witam Państwa. To mój pierwszy post na tym forum.
Tylko bardzo proszę się nie naigrawać z odkrywcy (?!?!?!)
Ale po kolei: mamy w galerii dwa zdjęcia. Jedno z Zamenhofa:
a drugie z Nowolipek:
Czy to możliwe, że starzec siedzący na krześle to ten sam, który po lewej stronie na Nowolipkach gestykuluje prawą ręką wytykając coś młodemu w "oprychówce"? Wiem, że to mało prawdopodobne, zważywszy na te tysiące, które się tam przewinęły i kłębiły na ulicach. Ale z drugiej strony ... przecież Nowolipki i Zamenhofa to po sąsiedzku. Może ktoś z Was ma lepsze oczy i potwierdzi, albo wykluczy. W każdym razie przyznacie, że podobieństwo jest duże. Ciekaw jestem Waszego zdania.
|