chrisfox - 13.01.2012 18:31:17

Usunęli nam pomnik, pod pretekstem budowy jakiegoś tam burżuazyjnego metra. Ponoć tylko czasowo (tak było mówione, gdy go niszczono), ale już się odzywają głosy, że jest okazja, by go nie przywracać - bo to, wicie: NKWD, zniewolenie, ruska dominacja, obserwatorzy Powstania, PZPR, PRON i w ogóle. Mój punkt widzenia jest na tym forum pewnie raczej znany, więc - póki co - nie będę nim wywijać. Zaciekawiło mnie jednak, co Wy o tej sprawie sądzicie. Przywracać pomnik na Targowej, zrobić z niego coś bardziej praktycznego, czy raczej wywieźć do jakiejś Kozłówki?

Sondy na tym forum dotychczas się nie udawały. Ostatnia taka próba, podjęta niecałe trzy lata temu, doczekała się aż szesnastu głosów - ta jest i tak niezła, bo sonda o dwa lata starsza została przez użytkowników dostrzeżona osiem razy ;) Zobaczymy, czy coś się zmieniło, czy może nie...

Oczywiście, pod spodem można rzecz komentować. Gdyby ktoś mnie postanowił nazwać komuchem i wielbicielem ruskich, nie będzie to źle widziane, gdyż ponoć śmiech to zdrowie. Natomiast, na wszelki wypadek, przypomnę o istnieniu punktu 2.1.5 regulaminu forum. Nie rozmawiamy tu, czy mniej żli są jedni, czy drudzy.