chrisfox - 7.01.2008 10:17:08

Dawno nie miałem w ręku wiekopomnego dzieła Symeona Surgiewicza - a i wtedy, gdy je w ręku miałem, po szybkim zorientowaniu się, że bardziej chodzi tam o walkę klas, niż kolej, odłożyłem na półkę. Nie wiem zresztą, czy jest tam cokolwiek o linii mareckiej - książka opiewa chyba raczej liczne przewagi dzielnych komunistów z kolejki grójeckiej.

Wczoraj dokopałem się do informacji, że dowództwo kompanii "Niemen" batalionu "Łukasiński" miało wiele wspólnego z linią marecką - niestety, żadnych szczegółów na razie nie znam. Wiadomo mi jedynie, że szef sztabu batalionu, ppor. "Ziomek" (Lucjan Chmieliński) pracował na kolejce (w czasie okupacji - tak jest napisane - nie wiem, czy to było jego stałe zajęcie) jako konduktor. Jak nietrudno zgadnąć, w sposób naturalny, wielu pracowników kolejki trafiło do tegoż batalionu.

Tradycyjne pytanie: ktoś wie więcej?