Jako że urlopuję i wycieczka bywa kwestią podjęcia decyzji w minutę podzielę się z bliżnimi tym com widział i kilka pytań zadam. Mianowicie zebrało mi się na spacerek po Kampinowskim Parku Narodowym zaczynając w miejscowości Truskaw a planowo kończąc w Palmirach, a że trochę się zboczyło z trasy to mało istotne.
Pytanie moje dotyczy nasypu na jaki trafiłem tuż za cmentarzem pod Palmirami. Nasyp od razu wydał mi się kolejowy. I tu pytanie do może bardziej obeznanych w temacie, czy ta słynna linia kolejowa do Palmir przebiegała właśnie tędy czyli aż do   cmentarza, i jaki ew. był jej układ torowy bo nasypów sugerujących rozgałęzienia było kilka.
Przyznaję bez bicia że temat owego cmentarza znam słabo a i o samej linii nie wiele wiadomo.
Gdyby moje przypuszczenia jakoby był to nasyp kolejowy proponowałbym przenieść temat do wątku "Inne koleje". Należy także uwzględnić moje zboczenie które każe mi widzieć kolejowe pozostałości wszędzie :)

Zaczniemy od tego że do otwarcia parku zostało nam jeszcze tylko 17586 lat :)

oraz zakaz umieszczania tablic na tablicy

trochę przyrody

przepraszam, którędy na cmentarz?

domniemany nasyp kolejowy to ta czarna linia odchodząca od pinezki na zachód ostrym łukiem na północ



zaraz za cmentarzem

widok w stronę południową


cóż to było? element zwrotnicy?

pozostałość po słupie telefonicznym

moje zboczenie widzi 3 nasypy kolejowe

widok w stronę cmentarza

kolejny słup tym razem z drutem

nie wiem co to jest, wyglądało na stopione żelazo... średnica około metra.


pojawia się też ocalony słup, ale już na uboczu nasypu

przepust

to bez wątpienia szyny wąskotorowe



budynek o bliżej nie znanym pochodzeniu i przeznaczeniu

a tu zaczynają się płyty betonowe


w tym miejscu zszedłem z szlaku wgłąb lasu, łuk jest bardzo ostry, coś za ostry jak na kolejowy.



Oczywiście więcej tu:
http://picasaweb.google.pl/gajosgitara/ … OWY120209#