chrisfox - 7.05.2009 20:27:54

IPN - tak się właśnie dowiedziałem - zawzięcie tropi ślady ulic, placów oraz patronów i imion instytucji publicznych, będących formą okazywania czci i szacunku dla ideologii nazistowskiej i komunistycznej. Opublikował na swej stronie nawet wykaz tego, co - wicie, rozumicie - nie za bardzo jest (http://www.ipn.gov.pl/portal/pl/305/4901/). Przejrzałem. Dobry wykaz. Prawie kompletny. Trochę szkoda, że nie ma na nim takiej niszowej organizacji, jak Armia Czerwona. Chłopaki z Urzędu Miejskiego (czy JakiegośTam) w Białym Borze (zachodniopomorskie) przeczytają i odetchną z ulgą - nazwa ulicy zostanie, funkcjonuje już dwadzieścia lat od kontrrewolucyjnego przewrotu i nikomu nie przeszkadza - dobrze jest, górą nasi.

To tak, jakby w Warszawie była ulica Suworowa, (v,d.) Bacha, czy inszego Dirlewangera.