Kolejka Marecka - zaciekawiamy Warszawą



Forum Stowarzyszenia

Ogłoszenie

Aktualności - www.facebook.com/sopw.kolejka.marecka Aktualności - www.facebook.com/sopw.kolejka.marecka


  • Index
  •  » Żeliwo
  •  » przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

#41 23.11.2009 16:07:07

enejeio

konto usunięte na prośbę użytkownika

Skąd: Wrzeciono
Zarejestrowany: 18.11.2009
Posty: 360
WWW

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

Ja ich nie ruszam - zachwycam się ich pięknem, focę i raduję swoją duszę, każdą nowoodkrytą sztuką.


Ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají

Offline

 

#42 23.11.2009 16:14:10

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

Łomatko...

Miałem wrażenie, że odpowiadam na to:

enejeio napisał:

balcerek napisał:

Nie robi się czegoś takiego.

To był skrót myślowy.

Jeśli dobrze zrozumiałem kolegę balcerka - reperów nie wolno ruszać.

Zapewne znów mi się pomerdało. Bywa.

(u mnie - mam takie wrażenie czytając ten wątek - nader często, w zasadzie jest to stan permanentny)


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#43 23.11.2009 17:09:58

oelka

Użytkownik

9127685
Skąd: MDM
Zarejestrowany: 8.09.2007
Posty: 58
WWW

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

chrisfox napisał:

enejeio napisał:

Jasne. Ktoś wspominał o "ratowaniu" starych reperów na linii kolejowej do Siedlec?

Jakiś obcięty ten górny cytat, zacięła mi się łepetyna i nie rozumiem. Może wkleję w obszerniejszym kontekście:

enejeio napisał:

Jedyne, co przychodzi mi do głowy, tak na szybko, to wymiana "starych" na "nowe" - czyli coś w rodzaju konserwacji. Tylko, że w takim przypadku powinny też być 4-cyfrowe cechy wklęsłe. Raczej kiepska teoria.

Zgłupiałem. Co to wszystko ma wspólnego z linią kolejową do Siedlec? Tam nie było wymiany starych reperów na nowe, jedynie umieszczanie starych reperów w nowych budowlach. A jeśli to potwierdzenie, co tam robi znak zapytania? Jakieś to niejednoznaczne.

O "ratowaniu" jest na poczatku tej dyskusji:

balcerek napisał:

No chyba, że go ktoś przeniósł dla kawału z innego miejsca

Dlaczego dla kawału? Kilka lat temu jak pracowałem przy budowie trasy kolejowej Mrozy Siedlce i osadzaliśmy stare przedwojenne repery z rozbieranych mostów czy budek dróżnika na nowe miejsca.

Krzysztof


Krzysztof Olszak
oelka.a.yahoo.com .a.=@
Kolej na rower
Marszałkowska Dzielnica Mieszkaniowa cz. 1

Offline

 

#44 23.11.2009 17:13:35

michel

Moderator

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 17.03.2007
Posty: 631

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

Kolejne z Żoliborza:
450- Gdańska 2
647- Gdańska 2 (od Potockiej)
2506- Gdańska 2 (od Potockiej)
2691- Hozjusza 7
826- Krasińskiego 18 (od Próchnika)
863 (?)- Krasińskiego 31

Offline

 

#45 23.11.2009 21:23:02

balcerek

sekcja gimnastyczna

Zarejestrowany: 19.03.2007
Posty: 628
WWW

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

Ratunku !!!


balcerek: napisał:

Dlaczego dla kawału? Kilka lat temu jak pracowałem przy budowie trasy kolejowej Mrozy Siedlce i osadzaliśmy stare przedwojenne repery z rozbieranych mostów czy budek dróżnika na nowe miejsca.

Ten tekst nie zawiera żadnych ukrytych podtekstów. Oznacza dokładnie to co napisałem. Ale bardziej obrazowo: Był sobie mostek. Mostkiem szły tory. W bocznej ścianie mostka tkwił reper. Pewnego razu projektant przeprojektował promień łuku, co oznaczało, że nowe tory nie trafiłyby w stary mostek. Dzielna ekipa budowlano torowa, chyba PRK Poznań wybudowała nowy mostek. A stary sruuu, poszedł w zapomnienie (wysadzili go).  Potem my przeszukaliśmy rumowisko i odnaleźliśmy ładny przedwojenny reper. Oczyściliśmy go, a ponieważ mielismy także założyć na odcinku nową osnowę, wykorzystaliśmy znalezisko montując  go na przepuście. Wydaje mi się, że przynajmniej dwa repery udało się uratować. dokładnie nie pamiętam, bo to było z 7 lat temu.

enejeio napisał:

No tak, sprawa jeszcze bardziej się zaciemnia. Jedyne, co przychodzi mi do głowy, tak na szybko, to wymiana "starych" na "nowe"

Nie wymienia się starych reperów na nowe bo i po co. Nie posiadają terminu przydatności. W przypadku, gdy reper ulega zniszczeniu zakłada się nowy, ale z nową wysokością i najlepiej trochę w innym miejscu.

enejeio napisał:

Jeśli dobrze zrozumiałem kolegę balcerka - reperów nie wolno ruszać.

Przypomina mi się stary dowcip, którym karmieni są wszyscy studenci wszystkich wydziałów geodezji jako rzeczywiste zdarzenie: Założyli chłopowi na polu punkt poligonowy i kazali pilnować. No to chłopina wykopał i schował do stodoły.

chrisfox napisał:

Nie wolno mnie. Nie wiem, jak Tobie, ale sądząc z tego wątku też raczej nie. Jemu wolno.

Nikomu nie wolno, mnie także. Nawet główny geodeta kraju, nie może przyjść i wziąść sobie, bo akurat takiego jeszcze w domu nie miał.

Offline

 

#46 23.11.2009 21:49:03

Mechanik Jarząbek

Moderator

Zarejestrowany: 9.03.2007
Posty: 1536

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

balcerek napisał:

. Nikomu nie wolno, mnie także. Nawet główny geodeta kraju, nie może przyjść i wziąść sobie, bo akurat takiego jeszcze w domu nie miał.

Ale można kupić ..... i to całkiem tanio. Nie jest taki ładny jak prezentowane przez Was.

http://www.allegro.pl/item819014264_inf … alowy.html

Offline

 

#47 24.11.2009 04:55:25

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

balcerek napisał:

Ratunku !!!

chrisfox napisał:

Nie wolno mnie. Nie wiem, jak Tobie, ale sądząc z tego wątku też raczej nie. Jemu wolno.

Nikomu nie wolno, mnie także. Nawet główny geodeta kraju, nie może przyjść i wziąść sobie, bo akurat takiego jeszcze w domu nie miał.

Ależ ja nie twierdziłem - bo i nie tego raczej dotyczyło pytanie (czy też co to tam było) - że geodecie wolno wyrywać repery i układać je na półeczce w salonie Odniosłem się jedynie do kwestii, kto ma prawo fachowo przełożyć reper ze starej lokalizacji do nowej.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#48 24.11.2009 09:15:10

enejeio

konto usunięte na prośbę użytkownika

Skąd: Wrzeciono
Zarejestrowany: 18.11.2009
Posty: 360
WWW

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

Przepraszam bardzo, ale ja też nigdzie nie wspomniałem o zabieraniu reperów do domu! Chodziło mi o to, że nie wolno ich ruszać w ogóle, np. wyjąć, odczyścić i wsadzić z powrotem w tą samą dziurę.

A tak przy okazji, ktoś z Was, drodzy koledzy, zbiera może hacele kolejowe (czy jak to się fachowo nazywa)?


Ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají

Offline

 

#49 24.11.2009 09:48:51

balcerek

sekcja gimnastyczna

Zarejestrowany: 19.03.2007
Posty: 628
WWW

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

enejeio napisał:

Przepraszam bardzo, ale ja też nigdzie nie wspomniałem o zabieraniu reperów do domu! Chodziło mi o to, że nie wolno ich ruszać w ogóle, np. wyjąć, odczyścić i wsadzić z powrotem w tą samą dziurę.

Zlituj się, domyśliłem się o co Ci chodziło. To była tylko przenośnia.

Popatrz uważnie na rysunki zamieszczone przez Oelkę wątek #25. Potem poczytaj o dokładnościach opisanych w dokumencie również zamieszczonym przez Oelkę - wątek #19.

A potem spróbuj sobie wyobrazić, jak wykuwasz taki bolec, czyścisz (nie wiem po co ?) i osadzasz go, jak się wyraziłeś w tą samą dziurę, z dokładnością poniżej 1 mm.

Offline

 

#50 24.11.2009 10:01:06

enejeio

konto usunięte na prośbę użytkownika

Skąd: Wrzeciono
Zarejestrowany: 18.11.2009
Posty: 360
WWW

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

Kolego balcerek, nie wiem, czy Ci już ktoś o tym mówił, ale masz strasznie protekcjonalny sposób zwracania się. Trochę więcej luzu. Jesteś belfrem, czy co? Już dawno się zorientowałem, że wiesz o reperach dużo więcej niż ja i wobec tego "mogę Ci skoczyć" co najwyżej.

Przypominam, że wątek dotyczy inwentaryzacji. 


Ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají

Offline

 

#51 24.11.2009 10:57:30

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

enejeio napisał:

Przypominam, że wątek dotyczy inwentaryzacji. 

Dobrze dobrze... Nie, żebym to ogłaszał obowiązującym schematem (jeszcze raz napiszę: nie ), jednak typowe wątki inwentaryzacyjne, wyglądają u nas nieco inaczej - jest suchy spis i co najwyżej pod spodem ktoś doda jakąś nową lokalizację, aby ją prowadzący wątek w tym spisie umieścił. Komentarze są na ogół (na ogół - nie twierdzę, że ich w ogóle nie ma) skromne a rozwlekłe pseudonaukowe dyskusje nad naturą żeliwa jako takiego, przeważnie toczone są gdzie indziej. Tu od początku jest troszkę inaczej, więc cytowana uwaga teraz, w trakcie czwartej strony wątku, nieco mnie dziwi.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#52 24.11.2009 11:11:09

balcerek

sekcja gimnastyczna

Zarejestrowany: 19.03.2007
Posty: 628
WWW

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

enejeio napisał:

Przypominam, że wątek dotyczy inwentaryzacji. 

Ale to Ty zadajesz pytania, na które staram się w mniej lub bardziej nieudolny sposób odpowiedzieć.  Prowadzisz także rozważania, do których staram się ustosunkować.


Trochę więcej luzu. Jesteś belfrem, czy co?

Zapewniam Cię, że jestem jak najbardziej wyluzowany. Spięty to ja byłem w okolicach postu #14. Być może za mało buziek wstawiłem. Belfrem nie jestem. Mało tego, od kilku lat nawet geodetą już nie jestem.

masz strasznie protekcjonalny sposób zwracania się

Masz prawo do własnej oceny i je szanuje. Nie mniej starałem się, aby wydźwiek niektórych wypowiedzi był ironiczny.

mogę Ci skoczyć

Nigdy o oto nie prosiłem.

Na zakończenie jeszcze napiszę, że mimo wszystko uważam, że robisz kawał dobrej roboty inwentayzując repery. I już nie zaśmiecam tego wątku.

Offline

 

#53 24.11.2009 11:37:49

enejeio

konto usunięte na prośbę użytkownika

Skąd: Wrzeciono
Zarejestrowany: 18.11.2009
Posty: 360
WWW

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

balcerek napisał:

Ale to Ty zadajesz pytania, na które staram się w mniej lub bardziej nieudolny sposób odpowiedzieć.  Prowadzisz także rozważania, do których staram się ustosunkować.

Bardzo dziękuję za ustosunkowanie się! Z pewnością popycha ono sprawę "reperów" do przodu. Już kilka rzeczy udało się rozkminić. Wiem, że jestem tu nowy i nikogo nie znam, ba większość rzeczy do tej pory próbowałem rozwiązywać na własną rękę i może nie zawsze z dobrym rezultatem. Cieszę się, że trafiłem na to forum i nie mam nic przeciwko ironii pod moim adresem.

Przeszkadza może trochę czepianie się każdego słowa, mentorstwo i protekcjonalizm. Ale widać tak to już jest jak się debiutuje w Takim towarzystwie. W sumie nie chce mi się na ten temat dalej pisać...

A teraz w kwestii merytorycznej.
Dziś rano namierzyłem na Mokotowie (na budynku szkoły - róg Narbutta/Kazimierzowska) reper 4-cyfrowy, wklęsły. A zatem są i takie.

http://www.kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/150_1259057600.jpg

Trochę nad tym dumałem i wydaje mi się (to tylko przypuszczenie, nie teza), że te wklęsłe są uzupełnieniem sieci "wypukłych", a zatem są prawdopodobnie nowsze od tamtych, być może powojenne.
Kolejna kwestia dotyczy kuleczki na szczycie reperów. Część ma taką kuleczkę, a część nie ma. Wklęsłe mają wszystkie. Wypukłe mają tylko te z dzielnic wybudowanych w latach 30-tych (np. Bielany). Wygląda więc na to, że kuleczki wprowadzono jako rodzaj "innowacji", którą później stosowano jako normę. Oczywiście to wszystko są moje dywagacje, być może zwykłe bajanie nie warte funta kłaków.


Ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají

Offline

 

#54 24.11.2009 11:54:32

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

A ja mam niezłośliwe i nieironiczne pytanie fachowe. Każdy, kto choć raz trzymał w ręku wiertarkę wie, jak banalnie prostą rzeczą jest w miarę precyzyjne (tak +- 5 mm) wykonanie otworu. Każdy, kto wiercił w czymś zbliżonym do ściany wie, że centymetrowe odchylenie mieści się jeszcze całkiem nieźle w kanonie tzw. "dobrej roboty" Jak to się osadza z taką dokładnością? Większy otwór wypełniony zaprawą? Bo sama pewna ręka - zwłaszcza w poniedziałek - chyba nie wystarczy...

(wyjaśnienie, że tylko od wtorku do czwartku, raczej mnie nie usatysfakcjonuje )


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#55 24.11.2009 11:57:38

enejeio

konto usunięte na prośbę użytkownika

Skąd: Wrzeciono
Zarejestrowany: 18.11.2009
Posty: 360
WWW

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

Hmm, dobre pytanie. Wiertarka na statywie?

(i po chwili)

Średnica wiertła nieco mniejsza niż bolec repera?

Ostatnio edytowany przez enejeio (24.11.2009 11:58:30)


Ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají

Offline

 

#56 24.11.2009 12:05:05

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

Pierwsze przyjmuję od początku za wysoce prawdopodobne. Drugie moim zdaniem stanowczo odpada. Beton nie jest materiałem jednorodnym. Jeden twardszy kamyczek i już mamy przy wbijaniu kilka milimetrów w bok. A mur z cegły? Taki geodeta raczej nie będzie patrzeć, gdzie są fugi

Tak sobie teraz pomyślałem, że może najpierw - jakoś tam, jak się uda - osadza się reper a potem tylko dokładnie mierzy rzędną. Zapisujemy i po kłopocie. Tak by było najłatwiej. A jak to robią fachowcy?


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#57 24.11.2009 12:34:24

enejeio

konto usunięte na prośbę użytkownika

Skąd: Wrzeciono
Zarejestrowany: 18.11.2009
Posty: 360
WWW

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

chrisfox napisał:

A jak to robią fachowcy?

http://www.srodawlkp.org/pliki/swpm_k30_pliki/P1110669.JPG

Tu masz pruski reper z miejscowości Śrem. "Wybito" na nim rzędną, co by dowodziło, że jednak repery kotwi się precyzyjnie w konkretnym miejscu.


Ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají

Offline

 

#58 24.11.2009 12:39:04

Mechanik Jarząbek

Moderator

Zarejestrowany: 9.03.2007
Posty: 1536

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

Przepiękny!!!!! Takich też nie można .......wydłubać?

Offline

 

#59 24.11.2009 12:47:00

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

enejeio napisał:

"Wybito" na nim rzędną, co by dowodziło, że jednak repery kotwi się precyzyjnie w konkretnym miejscu.

A niekoniecznie Środek, ten fragment z danymi, wygląda na przymocowany oddzielnie - u góry i u dołu widać coś, co może być łbami wkrętów. To wygląda, jakby najpierw osadzono reper, zmierzono co trzeba a później wykonano i zamocowano cechę.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#60 24.11.2009 12:49:06

enejeio

konto usunięte na prośbę użytkownika

Skąd: Wrzeciono
Zarejestrowany: 18.11.2009
Posty: 360
WWW

Re: przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

Nawet za komuny ich nie wydłubali, choć pewnie musiały bić po oczach tych, co walczyli o piastowskość Ziem Odzyskanych. Niestety obecnie różnej maści "zbieracze" czasami wydłubują jak z ratusza w Kwidzynie:

http://forum.e-kwidzyn.pl/files/reper_184.jpg

chrisfox - masz rację, wysokość została dodana - na pierwszym zdjęciu widać, że brakuje tej "przywieszki" z wysokością

Ostatnio edytowany przez enejeio (24.11.2009 13:01:27)


Ukončite prosím výstup a nástup, dveře se zavírají

Offline

 
  • Index
  •  » Żeliwo
  •  » przedwojenne repery warszawskie - inwentaryzacja

                                 Czasy takie, że na fb też trzeba trochę istnieć - zajrzyjcie do nas i tam. A tu jesteśmy już od dobrych dziesięciu lat :)                                

adres IP


Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora