Kolejka Marecka - zaciekawiamy Warszawą



Forum Stowarzyszenia

Ogłoszenie

Aktualności - www.facebook.com/sopw.kolejka.marecka Aktualności - www.facebook.com/sopw.kolejka.marecka


#301 3.07.2012 22:43:37

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Trochę Getta vol. 7

Cóż, źródła mówią tak:

Czerniaków:
- Pierwsza wzmianka o wysiedleniu części getta na zachód od Żelaznej pojawia się 6 października 1941. Pierwsza wzmianka o planach kładki trzy dni później.
- 12 października spadło dużo śniegu, zima zaczęła się wcześnie.
- Budowa nowych murów rozpoczęła się pod koniec października i przebiegała z ogromnymi opóźnieniami, wywołanymi także przez zimową pogodę.
- W końcu listopada przeprowadzki Polaków z włączanych do getta budynków przy Chłodnej (to te znajdujące się za widocznymi na zdjęciu murami) jeszcze trwają, teren nie jest do getta włączony.
- Pierwsza wzmianka o budowie murów na Chłodnej pochodzi z 11 grudnia 1941.
- Pierwsza wzmianka o budowie kładki pochodzi z 11 stycznia 1942, dziennik wspomina o dotkliwych mrozach...

Na zdjęciu nie widać śladów zimy, a kładkę budowano bardzo szybko (nie widać też żadnych prac). Nie wierzę, żeby to były pierwsze dni stycznia 1942. To musi być rozbiórka, rok 1943. W zimie 1942-43 jeszcze stała.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#302 4.07.2012 06:27:23

Daros

Moderator

Zarejestrowany: 13.05.2008
Posty: 1854

Re: Trochę Getta vol. 7

no właśnie
http://www.kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/2_1216213625.jpg
kładka jest pusta, leży śnieg, i widać częściowo rozebrany mur.

Offline

 

#303 4.07.2012 10:10:21

 rzepola

Użytkownik

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 20.07.2010
Posty: 139

Re: Trochę Getta vol. 7

Witam.
Moje uwagi niefachowca:
Na zdjęciu z kikutem kładki w jego lewej części widać wyjazd z posesji/bramy, tuż przed nim okrągły placyk w chodniku i na nim drzewo, a jeszcze bliżej słup kratownicowy. Mur zagradza wyjazd z posesji.
Na zdjęciu powyżej w tej samej strefie widać mur, albo częściowo rozebrany, albo zbudowany tak, żeby zapewnić tymczasowy dojazd do posesji, a potem można go było dokończyć. Przed wyrwą muru widać wyjazd z posesji (zapewne używany, bo odśnieżony). Jeszcze bliżej widać drzewo. Nie widać słupa kratownicowego - zapewne nie załapał się w kadrze.
Niewątpliwie na obu zdjęciach widać ten sam wyjazd i to samo drzewo.
Tak więc jeśli mur na zdjęciu powyżej jest w stanie rozbiórki, to kładka na zdjęciu, na którym mur jest w całości raczej nie może być rozbierana, a budowana. Bo przecież chyba nie odbudowano muru.
A czy wiadomo coś na temat odwilży w czasie zimy 1941/42?


Pozdrawiam - Tadeusz

Offline

 

#304 4.07.2012 18:03:18

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Trochę Getta vol. 7

Przyznam, że Twoje argumenty początkowo mocno mnie zasmuciły. Owszem, dłuższą chwilę musiałem nad tym się pozastanawiać - zwłaszcza, że była na początku tamtej zimy krótka odwilż, 18 listopada. Zwróćmy jednak uwagę, że mury na Chłodnej zaczęły powstawać dopiero w początkach grudnia, kładkę zaczęto budować w styczniu. 18 stycznia Czerniaków notuje, że prace mają się ku końcowi, mróz w dalszym ciągu.

Ważniejsze nawet od braku informacji o odwilży w połowie stycznia, wydaje mi się co innego. Wydaje mi się, że wiem, skąd wątpliwości (owszem, moje w pewnym momencie też). Kąt, pod jakim wykonano zdjęcie z kikutem kładki jest akurat taki, że nie pozwala dostrzec miejsca, gdzie mur się urywa. Byłbym nawet skłonny podejrzewać, że zdjęcie celowo tak skadrowano, żeby pokazać kompletny mur.

Siebie przekonałem

(a w ogóle, fajnie, że się tą sprawą zajęliśmy)


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#305 4.07.2012 22:48:12

VCS-3

Użytkownik

Zarejestrowany: 23.09.2010
Posty: 1863

Re: Trochę Getta vol. 7

Jeden szczegół w wersji rozbiórki jest niepokojący. Poniżej zdjęcia uszeregowane chronologicznie wg tej koncepcji
1:
http://www.kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/2_1216213625.jpg

2:
http://img82.imageshack.us/img82/8217/sammlungmay9pq2.jpg

3:
http://www.kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/219_1341253964.gif

Chciałbym zwrócić uwagę na białą tablicę po prawej stronie na zdjęciu 1. Nie widać jej na kolejnym zdjęciu z wiosny/lata '42, jest tam tylko pusty drąg. Na  zdjęciu nr 3 z '43 (wg koncepcji rozbiórki) znów jest. Mogło być tak, że tablica została zdjęta i powieszona ponownie, ale..

Offline

 

#306 4.07.2012 22:57:20

Daros

Moderator

Zarejestrowany: 13.05.2008
Posty: 1854

Re: Trochę Getta vol. 7

Tablica może być, zdjęcie wykonano pod takim kątem, że oba drągi nakładają się na siebie. ( o tym może świadczyć zgrubienie - odpowiadające za tablicę)
tu widok pod nieco większym kątem
http://www.kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/81_1341435654.jpg

Offline

 

#307 4.07.2012 23:42:40

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Trochę Getta vol. 7

Tablica na zdjęciu od zachodu jest. Wybaczcie, nie mam czasu rysować teraz strzałek, ale widać ją wyraźnie.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#308 5.07.2012 02:00:04

lekr

Użytkownik

Zarejestrowany: 1.10.2008
Posty: 185

Re: Trochę Getta vol. 7

Poprzeczne wzmocnienia skosów, mogą wskazywać na poprawianie utraconej (używaniem) stabilności kładki.
Na innych zdjęciach ich nie dostrzegam.

http://www.kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/219_1341253964.gif

Offline

 

#309 5.07.2012 09:01:36

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Trochę Getta vol. 7

Masz na myśli poziomą belkę poniżej poziomu górnego? Faktycznie. Po przerwaniu ciągłości pomostu mogła zaistnieć konieczność podtrzymania resztek konstrukcji. Nie zwróciłem uwagi.

A sama konstrukcja była uważana za arcydzieło sztuki inżynierskiej - o ile dobrze czytam Czerniakowa (a on się też w końcu na tym trochę znał), były spore problemy z posadowieniem, ze względu na gęstą sieć instalacji podziemnych.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#310 5.07.2012 16:58:25

lekr

Użytkownik

Zarejestrowany: 1.10.2008
Posty: 185

Re: Trochę Getta vol. 7

chrisfox napisał:

Masz na myśli poziomą belkę poniżej poziomu górnego? .

Chodziło mi o te mniejsze

http://kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/93_1341500014.jpg

Offline

 

#311 5.07.2012 23:07:09

 rzepola

Użytkownik

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 20.07.2010
Posty: 139

Re: Trochę Getta vol. 7

Witam.

chrisfox napisał:

Przyznam, że Twoje argumenty początkowo mocno mnie zasmuciły. Owszem, dłuższą chwilę musiałem nad tym się pozastanawiać - zwłaszcza, że była na początku tamtej zimy krótka odwilż, 18 listopada. Zwróćmy jednak uwagę, że mury na Chłodnej zaczęły powstawać dopiero w początkach grudnia, kładkę zaczęto budować w styczniu. 18 stycznia Czerniaków notuje, że prace mają się ku końcowi, mróz w dalszym ciągu.

Ważniejsze nawet od braku informacji o odwilży w połowie stycznia, wydaje mi się co innego. Wydaje mi się, że wiem, skąd wątpliwości (owszem, moje w pewnym momencie też). Kąt, pod jakim wykonano zdjęcie z kikutem kładki jest akurat taki, że nie pozwala dostrzec miejsca, gdzie mur się urywa. Byłbym nawet skłonny podejrzewać, że zdjęcie celowo tak skadrowano, żeby pokazać kompletny mur.

Siebie przekonałem

(a w ogóle, fajnie, że się tą sprawą zajęliśmy)

Owszem, skrót perspektywiczny czasem może prowadzić do mylnych wrażeń, ale jednak ja wyraźnie widzę, że zachodnia krawędź wyjazdu z posesji trafia w mur. Ostatecznie mógłby to być odcinek muru przed wyjazdem, albo też takie wrażenie mogłoby sprawiać lico wyrwy w murze (w rejonie krawędzi wyjazdu jest trochę ciemno, i dokładnie nie widać). Widać wyraźnie pionową granicę zmiany jasności, akurat w okolicy, gdzie mur przecina się z zachodnią krawędzią wyjazdu - ta zmiana jasności mogłaby być albo granicą między płaszczyzną muru równoległą (niezupełnie, rzecz jasna) do ulicy i czołem wyrwy, albo granicą między dwoma odcinkami muru, między którymi jest wyrwa, z powodu owego skrótu perspektywicznego praktycznie niewidoczna. Ale obu tym rozwiązaniom przeczy wygląd wyraźnie widocznej, niczym nie zakłóconej, prostej górnej krawędzi muru.
Ale nie twierdzę bezwzględnie, że zdjęcie z kikutem kładki pochodzi z okresu jej budowy. Przecież napisałem, że moim zdaniem tak by musiało być, gdyby zdjęcie pokazujące wyrwę w murze pochodziło z czasów jego rozbiórki. Ale może ono jest z okresu budowy muru - przecież z Twojej wypowiedzi wynika, że obie budowy częściowo pokrywały się w czasie, a był to okres zimy 1941/42. Czy nie mogło być tak, że kładka była już praktycznie ukończona, a w murze była jeszcze zostawiona wyrwa, na przykład do przechodzenia przez ulicę ze względu na niegotową jeszcze kładkę (może np. brakowało jeszcze jakichś wzmocnień)?
Aha, jeszcze jedno - gdyby ewentualna wyrwa w murze na zdjęciu z kikutem kładki była tą samą wyrwą, którą widać na zdjęciu z pryzmami śniegu przy Chłodnej, to krawędź tej wyrwy musiałaby być poszarpana na kształt ząbków suwaka. Przecież zdjęcie jest dość wyraźne, i widać każdą cegłę w murze.
Chyba, że w czasie rozbiórki kładki wyrwę powiększono w kierunku Żelaznej, wyrównując jej krawędź. Ale z kolei taka poszerzona wyrwa - czy też mogłaby ukryć się w skrócie perspektywicznym?

Ostatnio edytowany przez rzepola (5.07.2012 23:34:53)


Pozdrawiam - Tadeusz

Offline

 

#312 6.07.2012 12:02:50

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Trochę Getta vol. 7

Czytałem wczoraj wieczorem - i stwierdziłem, że muszę to dziś, na bardzo spokojnie, przeczytać jeszcze co najmniej raz. I chyba muszę rzecz narysować - mnie to też powinno pomóc. Przepraszam, chyba to wszystko chwilę potrwa.

Na gorąco, mam teraz tylko jedną uwagę - co do tego fragmentu:

rzepola napisał:

Czy nie mogło być tak, że kładka była już praktycznie ukończona, a w murze była jeszcze zostawiona wyrwa, na przykład do przechodzenia przez ulicę ze względu na niegotową jeszcze kładkę (może np. brakowało jeszcze jakichś wzmocnień)?

Najpierw się powołam na terminarz budowy kładki. Zakładając, że zdjęcie pochodzi z okresu jej wznoszenia, musiałoby zostać wykonane w drugiej dekadzie stycznia 1942. Tymczasem, jakiś miesiąc wcześniej, nieparzystą stronę Chłodnej od ulicy Waliców do Żelaznej włączono już do getta. Już to każe bardzo poważnie wątpić, czy wyrwa w murze mogła (przez miesiąc) pozostać. A gdyby ją - dajmy na to - pozostawiono, byłaby pilnowana. Niczego takiego na zimowym zdjęciu z pustą kładką nie widać.

Następna sprawa. Niemców nie interesowało, czy gettowy ruch na osi północ-południe będzie się odbywać sprawnie. A odbywał się wówczas przecież - po prostu - Żelazną. Więc nie wierzę, żeby humanitarnie pozostawili wyrwę w murze do czasu ukończenia kładki. Zresztą, gdyby tak było, byłby tam ogromny ruch - taki, jak przez cały czas na Żelaznej a później tak na Żelaznej, jak i na kładce. Tu na zdjęciu widać jedną osobę. Nie, to stanowczo odrzucam, realia były w tym miejscu inne.

I jeszcze jedno. Ze zdjęć wiemy, jak wznoszono mury. Warstwami, poziomo. A tu stoi cały gotowy fragment, potem jest urwany, ale nie do poziomu chodnika - pozostał jeszcze odcinek, który widać pomiędzy pryzmami śniegu, kilkudziesięciocentymetrowej wysokości. Dla mnie to stanowczo wygląda na mur częściowo rozebrany, nie w trakcie budowy.

Kiedy się zmuszę do wykonania rysunków, coś jeszcze dodam.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#313 6.07.2012 14:21:44

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Trochę Getta vol. 7

A tera...

Narysować to, co miałem zamiar, jeszcze nie było mi dane. Póki co, Teoria Dwóch Doniczek.

Spójrzmy:

http://www.kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/2_1341576010.gif

Tu są dwie białe strzałki, gdyż u samego dołu zdjęcia widać coś, co może być kolejnym wycięciem (prywatnie nazywam to "doniczką" ) na drzewko. To drugie, musiałoby być umieszczone tuż obok słupa. Spójrzmy teraz z góry:

http://www.kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/2_1341576061.jpg

Legenda:
- białe strzałki pokazują cienie słupów (ten po prawej słabo widoczny, jednak, moim zdaniem, jest)
- strzałki czerwone - doniczki na wschód od wjazdu do bramy posesji Chłodna 19 (bo to - oczywiście - jest ten wjazd z górnego zdjęcia)
- strzałka żółta - miejsce posadowienia słupa

Marnie to wszystko tam w cieniu widać, ale moim zdaniem zgadza się ładnie. Tak więc wjazd na zdjęciu z kładką i śniegiem (mam wrażenie, że VCS umieścił je parę postów wyżej w innym miejscu, niż ja bym chciał - według mnie to zima 1942-43, nie przed oddaniem kładki) znajduje się bliżej załamania muru - więc faktycznie, jak pisze Rzepola "trafia w mur".

Ciąg dalszy (o ile nie zabije mnie miłe ciepełko ani bieżące zajęcia) nastąpi


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#314 7.07.2012 01:22:31

 rzepola

Użytkownik

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 20.07.2010
Posty: 139

Re: Trochę Getta vol. 7

Witam.
Już możesz nie kończyć, Chrisfox, jeśli o mnie chodzi. Widzę, że mój błąd polegał na tym, że na zdjęciu ze śniegiem mylnie za "wyjazd" wziąłem obszar tuż za pryzmą śniegu i drzewem. A w rzeczywistości było to odśnieżone wyjście przez zrobioną wyrwę w murze, zaś sam wyjazd, znajdujący się za zachodnią "doniczką", nadal pozostawał zagrodzony murem. Zasłonięcie przez słup nie pozwala z samego zdjęcia z kładką w stanie rozbiórki wnioskować, w której "doniczce" rośnie drzewo (jak widać z drugiego zdjęcia, we wschodniej), tak więc już jest jasne dla mnie, że żadniej sprzeczności między tymi zdjęciami nie ma, jeśli chodzi o kolejność czasową "najpierw ze śniegiem, potem z rozbieraną kładką".
Dziękuję za czas poświęcony dla mnie (bo pewnie dla innych, na pewno bardziej doświadczonych, wytłumaczenie tej pozornej sprzeczności było oczywiste).
A tak w ogóle, to na fakt, że są dwie "doniczki" (widoczne zresztą na zdjęciu bez śniegu), w ogóle nie zwróciłem uwagi. No i nie było ostatnio dostępu do fotomapy, zresztą nie wiem, czy zauważyłbym wszystkie te szczegóły w cieniu kamienicy. Swoją drogą, niesamowity paradoks, że w cieniu kamienicy cienia słupa nie powinno być widać, bo okna są trochę obok, a jednak jest tak, jakby był. Sugestia?...

Ostatnio edytowany przez rzepola (7.07.2012 01:46:21)


Pozdrawiam - Tadeusz

Offline

 

#315 7.07.2012 07:26:26

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Trochę Getta vol. 7

Dziękuję, nie miałem jakoś czasu, żeby się zabrać za wykonanie obiecanego szkicu - oczywiście, gdyby jeszcze były jakieś poważne wątpliwości, postaram się moje wyjaśnienia trochę jeszcze wesprzeć.

Czas na pewno nie był stracony. Przy Twoim wsparciu - zastrzeżenia zawsze inspirują - przyjrzałem się nieco uważniej czemuś, co mi się wydawało oczywiste, a wcale tak bardzo oczywiste nie jest. Zresztą, od tak dawna nie zajmuję się już obrazkami (a żal mi tego, bardzo), że ta konieczność sprawiła mi autentyczną frajdę. Przy tym, spisałem sobie nareszcie harmonogram działań w okolicach tego skrzyżowania w bardzo interesującym okresie. Same korzyści.

A z tym cieniem w cieniu... Cóż, mnie się wydaje, że go widać - tak samo, jak doniczki. Mimo niezbyt dobrego zdjęcia. Może sugestia, ale...


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#316 6.08.2012 16:15:14

Daros

Moderator

Zarejestrowany: 13.05.2008
Posty: 1854

Re: Trochę Getta vol. 7

Kilka zdjęć, jakoby Warszawa
1.
http://www.kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/81_1344262184.jpg
2.
http://www.kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/81_1344262312.jpg
3.
http://www.kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/81_1344262446.jpg

Offline

 

#317 13.08.2012 12:29:40

VCS-3

Użytkownik

Zarejestrowany: 23.09.2010
Posty: 1863

Re: Trochę Getta vol. 7

Odnośnie nr 3, czy to nie jest wylot Przechodniej na pl. Żelaznej Bramy? Wysokie witryny należałyby do budynku pl. Żelaznej Bramy 6 róg Przechodnia 2, natomiast biały narożnik po lewej  to Przechodnia 1/3 (zwraca uwagę ślepe okno/witryna):
http://www.warszawa1939.pl/index_arch_m … bia_1&r3=0
http://www.warszawa1939.pl/zdjecia/przechodnia/old/przechodnia.jpg

Offline

 

#318 13.08.2012 14:57:03

Daros

Moderator

Zarejestrowany: 13.05.2008
Posty: 1854

Re: Trochę Getta vol. 7

Zgadza się, charakterystyczne witryny i boniowanie oraz wystający metalowy element po lewej stronie (do czego służył?).

Offline

 

#319 14.08.2012 12:18:31

VCS-3

Użytkownik

Zarejestrowany: 23.09.2010
Posty: 1863

Re: Trochę Getta vol. 7

http://www.kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/219_1344373697.jpg
Po lewej Zamenhofa 30, po prawej nr 28.

Offline

 

#320 14.08.2012 12:43:20

 węgorz

Użytkownik

Skąd: ŚRDM PŁN
Zarejestrowany: 31.01.2011
Posty: 127

Re: Trochę Getta vol. 7

A propos Przechodniej (zdj.3). Mam w zbiorach takie dwa zdjęcia:
http://img692.imageshack.us/img692/2859/ptasia.jpg
oraz
http://img838.imageshack.us/img838/3562/przechodnia1.jpg
Nie mam pewności, ślepe okno jest jakby większe niż na zdj. 3. Jeśli ten element metalowy jest widoczny, to powinien być widoczny ciemny pasek nad oknem (ślepym). Chciałbym żeby to było tam .

Ostatnio edytowany przez węgorz (14.08.2012 12:55:35)


"Warszawy nic nie zdziwi"

Offline

 

                                 Czasy takie, że na fb też trzeba trochę istnieć - zajrzyjcie do nas i tam. A tu jesteśmy już od dobrych dziesięciu lat :)                                

adres IP


Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora