Kolejka Marecka - zaciekawiamy Warszawą



Forum Stowarzyszenia

Ogłoszenie

Aktualności - www.facebook.com/sopw.kolejka.marecka Aktualności - www.facebook.com/sopw.kolejka.marecka


#1 20.06.2008 18:55:20

zaruk

Moderator Kombinator

Zarejestrowany: 24.01.2008
Posty: 1293

Dzika - co się kryje pod chodnikiem...

Ze 2 tygodnie temu spacerowaliśmy z żoną w okolicy pomnika Bohaterów Getta, co dało mi okazję do podleczenia swoich kompleksów i powymądrzania się w obecności niczego niewinnej niewiasty. W trakcie tego trafiliśmy na mały remont na chodniku ulicy Dzikiej (lub jak powinno się powiedzieć Zamenhofa ) - panowie zrobili głęboki wykop, którego zawartość sfotografowałem:

http://images27.fotosik.pl/232/0268b0aebf18ee28.jpg

Zrobiło to spore wrażenie na najlepszej z żon, gdyż dotychczas musiała się obejść moimi zapewnieniami, że w tej nieco pustej okolicy kiedyś tętniło życie. Ja zaś dopiero dziś uświadomiłem sobie, którego domu fundamenty sfotografowałem (biorąc pod uwagę niewielkie przesunięcie względem dawnego przebiegu ulicy):

http://images29.fotosik.pl/233/c105d598b1ce48ad.jpg


Powoli, drążąc tunel, posuwa się strażnik-kret
Z małą czerwoną latarką przypiętą na czole.

Offline

 

#2 20.06.2008 19:07:21

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Dzika - co się kryje pod chodnikiem...

A ten pionowy element w wykopie, to element sterujący głęboko położonego zaworu, czy coś innego?


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#3 20.06.2008 19:15:45

zaruk

Moderator Kombinator

Zarejestrowany: 24.01.2008
Posty: 1293

Re: Dzika - co się kryje pod chodnikiem...

Mater Święta. Ja się tylko trochę w zdjęciach orientuję...
Zapytam panów jak tam wrócę, dobra?


Powoli, drążąc tunel, posuwa się strażnik-kret
Z małą czerwoną latarką przypiętą na czole.

Offline

 

#4 20.06.2008 21:54:19

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Dzika - co się kryje pod chodnikiem...

Wyjaśnię, co miałem na myśli. Zawór (dowolny) jaki jest, każdy widzi. Ma toto z grubsza trzy końce - dwa do rur a trzeci do kręcenia Instalacje wodne (a i gazowe zapewne też) układa się (przynajmniej teoretycznie) poniżej granicy zamarzania gruntu - którą w okolicach Warszawy określa się bodajże na półtora metra (czy metr, mniejsza, mówię o rzędzie wielkości). Żeby - operując z poziomu ulicy - zamknąć, czy otworzyć zawór, trzeba albo ten interes do kręcenia przedłużyć, by sięgał możliwie blisko poziomu ulicy, albo dysponować bardzo długim (dwumetrowym) kluczem, by ten zagłębiając się w gruncie, dosięgnął zaworu. Zapewne więc - jeśli na zdjęciu jest to, co mi się wydaje - mamy tam taką właśnie oś (a właściwie wałek ) - fachowo nazywa się to inaczej, akurat mi wyleciało z głowy).

Teraz najgorsze. Przedwojenne instalacje wodne (to wiem na pewno) ze względu na brak wspomnianego elementu przedłużającego oś zaworu, wymagały owych długich kluczy - i rzeczywiście, jeszcze w latach osiemdziesiątych, ekipy wodociągowców takimi kluczami dysponowały (jak jest dziś - nie wiem). Czy takie rozwiązanie było stuprocentową regułą, pewności nie mam - ale wydaje się, że raczej tak. Więc - jeśli to, co widzimy na zdjęciu jest elementem zaworu, jest to zapewne zawór powojenny (chyba, że z gazowymi było inaczej...)


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#5 20.06.2008 23:43:45

zaruk

Moderator Kombinator

Zarejestrowany: 24.01.2008
Posty: 1293

Re: Dzika - co się kryje pod chodnikiem...

Musisz mieć nielichy talent dydaktyczny, bowiem przez moment wydawało mi się, że zrozumiałem.
Według mnie, to pionowe coś jest nowe (widać zresztą na zbliżeniu, że nie ma rdzy itp). Poza tym, w miejscu tego cosia stał dom - jego fundamenty widać wyraźnie tuż, tuż obok żelastwa. Więc może to coś ma coś wspólnego z wykopem - że niby rurę położyli i zamontowali do niej ten przedłużacz?

http://images34.fotosik.pl/293/6dd6f6875b68b50bmed.jpg


Powoli, drążąc tunel, posuwa się strażnik-kret
Z małą czerwoną latarką przypiętą na czole.

Offline

 

#6 20.06.2008 23:57:20

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Dzika - co się kryje pod chodnikiem...

A, to może jest nieco inaczej: wymieniono przedwojenny zawór (ten sterowany długim kluczem) na współczesny - i "przedłużacz" sobie teraz sterczy. To by się mogło trzymać kupy.

Troszkę talentu powinienem mieć. Rodzice wybrali sobie dziwny zawód - nauczyciela Dzięki za uznanie


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#7 21.06.2008 12:59:18

Yorik

Moderator

Skąd: z Nienacka
Zarejestrowany: 11.03.2007
Posty: 2530

Re: Dzika - co się kryje pod chodnikiem...

chrisfox napisał:

Troszkę talentu powinienem mieć. Rodzice wybrali sobie dziwny zawód - nauczyciela

No to mam przechlapane. Tyle się w Twojej obecności na przedstawicieli tego fachu naujadałem.


ZDARZA SIĘ

Offline

 

#8 22.06.2008 19:41:00

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Dzika - co się kryje pod chodnikiem...

To nie do końca tak. To ja zawsze w szkole miałem przechlapane - bo znając tę instytucję także z drugiej strony, nieco wyraźniej i ostrzej widziałem to i owo. A, że w trzymaniu języka za zębami (bądź nie czynieniu rozmaitych śmiesznych gestów) zawsze byłem słaby... Możesz (albo i nie możesz) sobie wyobrazić, jak mnie grono pedagogiczne uwielbiało. Gdyby w socjalistycznej szkole funkcjonował zwyczaj wybierania spośród uczniów najbardziej_niesympatycznego_bydlaka (i palenia go na stosie), na pewno bym się załapał. Parę razy A wśród znanych mi bliżej nauczycieli (także nauczycieli moich córek), ludzi w miarę normalnych (a przy tym kompetentnych), mógłbym policzyć na bardzo niewielu palcach.

Aż zacytuję - kiedyś, gdzieś widziany napis na murze:
precz ze szkołom precz


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#9 23.06.2008 11:27:07

przem

Użytkownik

Zarejestrowany: 25.03.2007
Posty: 6

Re: Dzika - co się kryje pod chodnikiem...

chrisfox napisał:

Teraz najgorsze. Przedwojenne instalacje wodne (to wiem na pewno) ze względu na brak wspomnianego elementu przedłużającego oś zaworu, wymagały owych długich kluczy - i rzeczywiście, jeszcze w latach osiemdziesiątych, ekipy wodociągowców takimi kluczami dysponowały (jak jest dziś - nie wiem).

U mnie robili wodę z 5 lat temu i też trzeba mieć taki długi klucz (sąsiad specjalnie dorabiał) :-)

Offline

 

#10 23.06.2008 16:52:52

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Dzika - co się kryje pod chodnikiem...

Czyli, nie wszystkie jeszcze wymieniono. I proszę, ile wytrzymują przedwojenne zasuwy


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#11 27.02.2010 22:57:41

 dargen

Użytkownik

Skąd: Struga
Zarejestrowany: 13.09.2009
Posty: 15

Re: Dzika - co się kryje pod chodnikiem...

To jest prawdopodobnie element hydrantu. Może też być zawór odcinający wodę do posesji, ale stawiał bym na pierwszą opcję.

Offline

 

#12 27.02.2010 23:30:47

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Dzika - co się kryje pod chodnikiem...

O ile rozumiem, element widoczny na zdjęciu, to pręt, nie rura. Jak w takim razie zbudowany jest taki hydrant głęboko pod ziemią?

(to nie złośliwość, pytam najzupełniej poważnie)


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#13 28.02.2010 09:52:16

balcerek

sekcja gimnastyczna

Zarejestrowany: 19.03.2007
Posty: 628
WWW

Re: Dzika - co się kryje pod chodnikiem...

Minimum głębokości to poziom przemarzania gruntu. Dużej głupoty chyba nie walnę jak powiem że to około 1,80 m.

Offline

 

#14 28.02.2010 18:56:11

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Re: Dzika - co się kryje pod chodnikiem...

Nie o to mi chodziło. Hydrant kojarzy mi się z urządzeniem posiadającym przyłącze - z definicji, umieszczone raczej jednak w miejscu dostępnym, nie 1,8 m poniżej poziomu chodnika. Tak więc, gdyby to miał być element hydrantu, chciałbym zapytać o jego budowę - ewentualnie, czego na tym zdjęciu brakuje i jaką rolę w owej konstrukcji pełni widoczny na zdjęciu pręt.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

                                 Czasy takie, że na fb też trzeba trochę istnieć - zajrzyjcie do nas i tam. A tu jesteśmy już od dobrych dziesięciu lat :)                                

adres IP


Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora