Kolejka Marecka - zaciekawiamy Warszawą



Forum Stowarzyszenia

Ogłoszenie

Aktualności - www.facebook.com/sopw.kolejka.marecka Aktualności - www.facebook.com/sopw.kolejka.marecka


#1 5.11.2008 15:20:09

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

SATA, ATA...

Nie nie potrzebuję pomocy, już sobie poradziłem. Zamieszczam niniejszy tekst ku przestrodze

Zawsze mi się wydawało, że komputer jest urządzeniem idealnie spełniającym postulat określany eleganckim angielskim terminem "foolproof". Nie da się tego złożyć inaczej, niż się powinno. Nie da się i już - najlepszym przykładem są tu wszelkie wtyczki, które pasują tylko do tego, do czego pasować mają. A już podłączyć coś nie tak, odwrotnie? Nie da się, sztab ludzi o wiele mądrzejszych ode mnie czuwa nad tym dla mojego dobra.

Otóż nie do końca Ostatnio realizowana przeze mnie przesiadka na nowy sprzęt wykazała, że jednak nie wszystko co komputerowe, jest głupcoodporne. W dużym skrócie: podłączenie starych dysków IDE ATA do płyty wyposażonej w złącza SATA zawsze wydawało mi się czymś banalnym - zwłaszcza, że poniekąd już na poprzednim sprzęcie z tej technologii w niewielkim zakresie korzystałem. Jest sobie złącze na płycie, tasiemka, konwerter i w końcu dysk. Małpa by potrafiła jedno z drugim połączyć. Łączę sobie toto - i raz działa, raz nie (cześciej nie). Po bodajże pięciu dniach wyrywania sobie włosów (z głowy) dokonałem odkrycia. Konwerter można do dysku podłączyć bynajmniej nie na jeden - ba, nawet nie na dwa - nie wiem, kto zgadnie na ile. Na sześć sposobów. I to wszystko za pomocą jednej jedynej wtyczki. To się nazywa pełen wachlarz opcji. Trochę szkoda tylko, że wyłącznie jedna z nich jest właściwa. W razie czego, uważajcie.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

#2 5.11.2008 16:25:10

gajos

Użytkownik

5520043
Skąd: Łochów / stołeczna Złota
Zarejestrowany: 10.10.2007
Posty: 547
WWW

Re: SATA, ATA...

6 sposobów? niczym rosyjska ruletka


A gdyby kupić taki wąski pas ziemii wzdłuż trasy do Radzymina?

Offline

#3 5.11.2008 16:35:29

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: SATA, ATA...

Coś na kształt Wtyk konwertera jest węższy od standardowej wtyczki taśmy ATA a zarazem pozbawiony elementu uniemożliwiającego odwrócenie o 180 stopni. W każdym z tych położeń, możliwe jest podłączenie wtyczki w położeniu centralnym oraz z przesunięciem o jeden otwór w lewo i w prawo - razem sześć wariantów. Producentom (bynajmniej nie producentowi - mam trzy modele konwertera, trzech różnych firm) gratuluję poczucia humoru.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

#4 5.11.2008 16:36:21

Yorik

Moderator

Skąd: z Nienacka
Zarejestrowany: 11.03.2007
Posty: 2530

Re: SATA, ATA...

gajos napisał:

6 sposobów? niczym rosyjska ruletka

Rosyjska to bywała na 7 sposobów. Wbrew pozorom.


ZDARZA SIĘ

Offline

#5 5.11.2008 17:05:11

gajos

Użytkownik

5520043
Skąd: Łochów / stołeczna Złota
Zarejestrowany: 10.10.2007
Posty: 547
WWW

Re: SATA, ATA...

Ah te wytwory cywilizacji... Mi o dziwo w komputerze wszystko działa, choć ostatnio, gdy dokupiłem nowy RAM to po wmontowaniu w wolny slot maszyna wieszała wszystkie odpalane programy a i sama się resetowała co kilkanaście minut. Pomogło odwrócenie kolejności kości.


A gdyby kupić taki wąski pas ziemii wzdłuż trasy do Radzymina?

Offline

#6 5.11.2008 18:06:56

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: SATA, ATA...

A mnie od wczoraj nie startuje program do oglądania statystyk forum Zainstalowałem, podziałał normalnie jeden, czy dwa dni i teraz wywala jakieś błędy. Usuwałem, instalowałem na nowo i w dalszym ciągu to samo - runtime error cośtam


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

#7 5.11.2008 20:50:28

Mechanik Jarząbek

Moderator

Zarejestrowany: 9.03.2007
Posty: 1536

Re: SATA, ATA...

A ja nie mogę się zalogować na jednym forum .....czy jakoś tak.

Offline

#8 5.11.2008 23:31:47

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: SATA, ATA...

A to nie jest problem sprzętowy - tzn. owszem, jest. Ale nie dotyczy Twojego sprzętu - to komu innemu co innego wysiadło.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

#9 6.11.2008 11:19:20

Yorik

Moderator

Skąd: z Nienacka
Zarejestrowany: 11.03.2007
Posty: 2530

Re: SATA, ATA...

Jak rozumiem Janeczku nie możesz z tego powodu spać po nocach i masz myśli samobójcze.


ZDARZA SIĘ

Offline

#10 6.11.2008 13:40:32

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: SATA, ATA...

Kiedyś jeszcze można było próbować wsiąść w pociąg i tak się przed Wileńskim rozbujać, żeby dolecieć do Wisły i efektownie zginąć w jej brunatnych falach. Pod koniec lat osiemdziesiątych nawet jeden mechanik próbował, ale udało mu się tylko przejechać kilkadziesiąt metrów po peronie (widziałem ). Dziś już jest gorzej, bo trzeba jeszcze się przebić przez centrum handlowe


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

#11 6.11.2008 16:58:18

gajos

Użytkownik

5520043
Skąd: Łochów / stołeczna Złota
Zarejestrowany: 10.10.2007
Posty: 547
WWW

Re: SATA, ATA...

chrisfox napisał:

Pod koniec lat osiemdziesiątych nawet jeden mechanik próbował, ale udało mu się tylko przejechać kilkadziesiąt metrów po peronie (widziałem ).

YYY że co? dosłownie? że niby kozłów oporowych nie zauważył?


A gdyby kupić taki wąski pas ziemii wzdłuż trasy do Radzymina?

Offline

#12 6.11.2008 18:54:28

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: SATA, ATA...

Nie wiem, czy nie zauważył. Fakt, że przebił się przez to, co tam było i po peronie pojechał ładny kawałek w kierunku Targowej. Zabawnie wyszło, bo dosłownie o centymetry minął kiosk, stojący równolegle do Solidarności. Wyglądało, jakby po prostu podjechał po fajki

Aha. Pasażerowie nie zaliczyli gratisowej przejażdżki, bo pociąg był pusty, podstawiany. Skład miał prawdopodobnie jechać do Łochowa (), bo rzecz się działa przy północnym peronie, z którego zwykle ta relacja była obsługiwana.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

#13 8.11.2008 16:26:31

gajos

Użytkownik

5520043
Skąd: Łochów / stołeczna Złota
Zarejestrowany: 10.10.2007
Posty: 547
WWW

Re: SATA, ATA...

To ostro się rozpędził. A może po prostu po te fajki podjechał? Pamiętam ten kiosk, mając 7 lat kupiłem tam "Płomyczek" z misiem na okładce... Ciekawe co czuła pani w kiosku widząc takiego klienta Pewnie z wrażenia nie wydała reszty! A jaki popłoch wśród przechodni.
To była EN57? Czy coś starszego? A co z trakcją? Przecież ten pociąg musiało do góry nieżle podnieść.


A gdyby kupić taki wąski pas ziemii wzdłuż trasy do Radzymina?

Offline

#14 8.11.2008 20:13:40

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: SATA, ATA...

EN57. Co z trakcją, nie zauważyłem - ale pociągi kursowały normalnie. Ja przyjechałem z Tłuszcza niedługo po tym incydencie. W pewnym momencie, jakiś długi mi się ten skład wydał... Patrzę i oczom nie wierzę - dojechał pod kiosk Prawdę mówiąc, nie wydawał mi się strasznie podniesiony. Nie wiem, czy przypadkiem za kozłem chodnik nie schodził trochę poniżej poziomu wysokich peronów - a może tak głęboko się zarył?

Ponoć wcale się nie rozpędził - Hasler wykazał prędkość o 5 km/h większą, niż dopuszczalna (wiem, bo wujek żony był w tym czasie mechanikiem na tej linii). Hamulce mu zawiodły, czy jakoś tak.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

#15 9.11.2008 12:56:46

gajos

Użytkownik

5520043
Skąd: Łochów / stołeczna Złota
Zarejestrowany: 10.10.2007
Posty: 547
WWW

Re: SATA, ATA...

Hm, o 5km/h więcej niż prędkość manewrowo-chodnikowa
Sytuacja nieżle kuriozalna. A jakby tak dziś hamulce zawiodły?


A gdyby kupić taki wąski pas ziemii wzdłuż trasy do Radzymina?

Offline

#16 9.11.2008 14:40:08

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: SATA, ATA...

Dziś... Panie kasjerki miałyby możliwość z bliska zapoznać się z taborem KM. To chyba fajnie zobaczyć w końcu, na co też się sprzedaje te bilety


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline


                                 Czasy takie, że na fb też trzeba trochę istnieć - zajrzyjcie do nas i tam. A tu jesteśmy już od dobrych dziesięciu lat :)                                

adres IP


Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora