Kolejka Marecka - zaciekawiamy Warszawą

To proste. Pewnie chodzi o zmylenie szpionów wszelkiej maści, albo terrorystów. Uważam, że to idiotyzm. Lepiej po prostu zamazać niż wprowadzać ludzi w błąd.

Po chwili

Widzę, że Krzysiu wcześniej zdążył się odnieść.

To jest to:

Kolejna odsłona obronnego serialu o głupocie - ortofotomapa 2008. Tu strategiczny teren pokazany jest z grubsza tak, jak wygląda - odrobinkę tylko wyszedł nieostry (pewnie satelita akurat podskoczył na jakimś kosmicznym wyboju). Przy okazji owych nieostrości, trafiłem na kolejny obszar, gdzie zapewne stacjonują wymierzone w naszych wrogów proce (a być może jest też magazyn maczug, pięściaków i pancernych welocypedów) - pomiędzy Podchorążych a 29 Listopada. Brakuje jeszcze tylko strzałek z napisami "teren zupełnie cywilny, bombardować absolutnie nie warto".

(Putin pewnie i tak korzysta z Zumi )

Tak, lasy nam w stolicy trochę przetrzebili - w 2005 spory fragment lasu rósł też na nieostrym obecnie terenie przy Podchorążych.

Mam wrażenie, że się nie do końca zrozumieliśmy. Pisałem, że wg ortofotomapy przetrzebiono nam lasy w stosunku do stanu z roku 2005

(a za to w 2008, miejscami strasznie trzęsło satelitą - nad okolicami Marysina, jak widać, też - z kolei strzelnica w Rembertowie wyszła bardzo ładnie)

Kabackiemu się nie przyglądałem, Bemowo jakoś mi umknęło. Sprawdziłem tylko teren przy Kocjana - jakiś musi być niezbyt strategiczny, bo go nie utajnili.

Z całym szacunkiem. Jeśli ludzie odpowiedzialni w tym kraju za to i owo... (ocenzurowałem się ) ...to chyba nie mam podstaw, żeby czuć się bezpiecznie