Forum Stowarzyszenia
administrator
Jako, że to forum ma coś niecoś wspólnego także z koleją, wymyśliliśmy przed chwilą z Rysiem dwuczęściową imprezę kolejowo-integracyjną. Szóstego czerwca, PSMK organizuje jeden z dni otwartych skierniewickiej parowozowni - z racji terminu, połączony z atrakcjami dla dzieci. W drodze powrotnej, zostaliśmy zaproszeni na część całkiem nieoficjalną - grill, pijaństwo i takie różne. Gospodarz deklaruje także istnienie możliwości noclegu. Oprócz dobrych chęci, konieczne będzie posiadanie możliwości dojazdu samochodem (jak sądzę, tu nie będzie jakiegoś ogromnego problemu), gdyż druga część spotkania będzie mieć miejsce z dala od uczęszczanych przez kolej szlaków Zapraszamy
(gdyby ktoś przypadkiem tego nie znał: http://www.psmk.org.pl/index.php )
Offline
administrator
Pora kompletować ekipę. Usiłowałem wczoraj jakoś sprawę omówić, ale na razie wiem zdecydowanie niewiele. O ile pamiętam, deklarację udziału złożył Docent (zmieści się u nas w samochodzie) i Grześ, choć ten ostatni może mieć problem z (nawet nie swoim) psem. A może by tak pieska na jeden-dwa dni zahibernować?
Offline
administrator
W ekipie? Naturalnie. Gorzej z miejscami w pojazdach.
Offline
administrator
Kto, jeszcze tak do końca nie wiemy
Jak? Bez wątpienia samochodem. Oczywiście, do Skierniewic i z powrotem można pojechać pociągiem, ale - jako się rzekło na wstępie - impreza jest dwuczęściowa. A część druga mieć będzie miejsce nieco gdzie indziej - i tu już samochód będzie niezbędny.
Gdzie? Skierniewice, ulica Łowicka 1
(to oficjalny obrazek ze strony PSMK - powinien być dobry )
Czym... Tu proponuję - ba, zalecam - oddolne ustalenia z osobami, które się samochodem pojechać zdecydują. Niestety, w tym nie pomogę, jako że sam posiadam właściwie od początku 100% rezerwacji.
Offline
administrator
Zacytuję, dobrze?
gajos napisał:
Kolej + alkohol + dzień wolny od pracy = JA
Ta druga część, to jest właśnie ta druga pozycja (za pierwszym plusem). Oczywiście, jeśli ktoś ma koniecznie ochotę jeść, będzie także grill a miły gospodarz oferuje również możliwość noclegu.
Offline
Moderator
Ponieważ 6 czerwca się zbliża, pozwolę sobie na kilka sugestii organizacyjnych:
Na stronie Parowozowni stoi napisane, że zwiedzanie odbywa się wyłącznie w grupach z przewodnikiem - nie ma szwędania się samopas. Grupy rozpoczynają zwiedzanie o pełnych godzinach, tzn. 11, 12, 13 i 14. Proponuję, aby nasza wycieczka spotkała się o godzinie 11:45 przed wejściem. Sądzę, że to właściwa pora, nie ma co zaczynać za wcześnie, bo po pierwsze trzeba tam dojechać, a to ponad godzina drogi z Warszawy, a po drugie jak zaczniemy za wcześnie to może potem zabraknąć sił na część nieoficjalną. Krzysiu, wypowiedz się proszę, co o tym myślisz?
Przypomnę też nieśmiało, aby osoby, które posiadają wykrywacz metalu, wzięły go ze sobą, bo jest do spenetrowania miejsce, gdzie rozbiła się próbna rakieta V2.
I jeszcze jedno - u mnie w samochodzie będzie jedno miejsce, a jeśli się okaże, że młoda nie wyleczy się z przeziębienia do weekendu i moje dziewczyny nie pojadą, to będą 3 wolne miejsca.
Ostatnio edytowany przez Dijkstra (1.06.2009 10:08:01)
Offline
Dijkstra napisał:
Przypomnę też nieśmiało, aby osoby, które posiadają wykrywacz metalu, wzięły go ze sobą, bo jest do spenetrowania miejsce, gdzie rozbiła się próbna rakieta V2.
Niestety, ja nie będę mógł pojechać, a co gorsza nie mogę wam pożyczyć z tego powodu, że w tej chwili go nie posiadam. Jest u mojego kumpla, który jest współposiadaczem i go obecnie używa.
Offline
administrator
Do godziny zastrzeżeń nie zgłaszam - wydaje się rozsądna. Jak dla mnie, może być.
Offline
Dijkstra napisał:
Proponuję, aby nasza wycieczka spotkała się o godzinie 11:45 przed wejściem.
I jeszcze jedno - u mnie w samochodzie będzie jedno miejsce, a jeśli się okaże, że młoda nie wyleczy się z przeziębienia do weekendu i moje dziewczyny nie pojadą, to będą 3 wolne miejsca.
Godzina może być.
Jedno miejsce mógłbym ewentualnie zarezerwować?
Offline
Moderator
Rezerwacja przyjęta - odjazd o godz. 10:00 z okolic ul. Górczewskiej na Woli.
Offline
Dzięki. Rozumiem że dokładne miejsce jeszcze do ustalenia, mieszkam przy Centralnym więc nie będzie problemu. Mam pytanko odnośnie orientacyjnej godziny powrotu?
Offline
administrator
Noo, tu jest problem. Nie wiem, co będzie z nami (aczkolwiek, gdybyśmy wracali wieczorem, najprawdopodobniej wcale nie pojedziemy do Warszawy). Rysio - o ile mi wiadomo - planuje powrót w niedzielę. W razie czego, nocleg jest zagwarantowany.
Przy okazji. Ponieważ właśnie uraczono mnie informacją, że mojej (większej) córeczce nieco zmieniły się plany, mogę poinformować: mamy jeszcze jedno miejsce w pojeździe.
Offline
Co do mnie po ja na pewno nie nocuję i zaraz po południu muszę wracać do Warszawy
Offline
Moderator
To zapowiada się prawdziwy D-Day w Skierniewicach
Offline