Kolejka Marecka - zaciekawiamy Warszawą



Forum Stowarzyszenia

Ogłoszenie

Aktualności - www.facebook.com/sopw.kolejka.marecka Aktualności - www.facebook.com/sopw.kolejka.marecka


#21 29.04.2009 22:56:36

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: "Nil"

zaruk napisał:

Spóźnialscy powinni wyposażyć się w latarki. Pomoże to odnaleźć nas w kinowych ciemnościach.

Proponuję dla spóźnialskich spiczaste czapki z dzwoneczkami. To pomoże ich zlokalizować tym, którzy przyjdą punktualnie.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#22 29.04.2009 22:59:41

 emka 1471

Użytkownik

Skąd: mówią, że z folwarku Rakowiec
Zarejestrowany: 26.12.2008
Posty: 651

Re: "Nil"

chrisfox napisał:

Każdy uczestnik omówienia, będzie zobowiązany do przedstawienia swojego stanowiska na forum (myślę, że 2-3 strony znormalizowanego maszynopisu powinny wystarczyć).

Chyba jednak przemyślę czy się pojawie bo żeby tak jedną stronę maszynopisu ale aż trzy??

Offline

 

#23 29.04.2009 23:02:08

zaruk

Moderator Kombinator

Zarejestrowany: 24.01.2008
Posty: 1293

Re: "Nil"

emka 1471 napisał:

To może odzew  - "To zależy z której lodziarni"

Odzew na odzew: " Z McDonaldsa"


Powoli, drążąc tunel, posuwa się strażnik-kret
Z małą czerwoną latarką przypiętą na czole.

Offline

 

#24 30.04.2009 03:29:18

Yorik

Moderator

Skąd: z Nienacka
Zarejestrowany: 11.03.2007
Posty: 2530

Re: "Nil"

zaruk napisał:

Propozycja hasła: "Czy lubi  pani lody?" (bez podtekstów, to kwestia z klasycznego serialu).

A nie można swojsko i tradycyjnie?
Najlepsze kasztany są na Placu Pigalle
i odzew
Ciotka Zuzanna lubi je tylko jesienią


ZDARZA SIĘ

Offline

 

#25 30.04.2009 07:56:19

zaruk

Moderator Kombinator

Zarejestrowany: 24.01.2008
Posty: 1293

Re: "Nil"

YorikA nie można swojsko i tradycyjnie?
[i napisał:

Najlepsze kasztany są na Placu Pigalle[/i]
i odzew
Ciotka Zuzanna lubi je tylko jesienią

A pamiętasz, co na to odpowiedział Von Vormann?


Powoli, drążąc tunel, posuwa się strażnik-kret
Z małą czerwoną latarką przypiętą na czole.

Offline

 

#26 30.04.2009 10:15:46

Yorik

Moderator

Skąd: z Nienacka
Zarejestrowany: 11.03.2007
Posty: 2530

Re: "Nil"

zaruk napisał:

Pigalle[/i]
A pamiętasz, co na to odpowiedział Von Vormann?

Najpierw zapytał się Pietraszaka dlaczego ten uznał za stosowne poinformowanie go kasztanach, a potem Klossowi, że przesyła mu świeżą partię (kasztanów oczywiście).


ZDARZA SIĘ

Offline

 

#27 1.05.2009 02:11:48

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: "Nil"

Byliśmy. Dyskusja była ożywiona, choć nie zauważyłem, aby dotyczyła ona filmu Bardzo Wam dziękuję za przemiły wieczór.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#28 1.05.2009 02:50:41

Anek

Moderator

Skąd: duszą z Mokotowa
Zarejestrowany: 6.08.2008
Posty: 359

Re: "Nil"

Dyskutanci w trakcie zażartej dyskusji

http://kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/91_1241138902.jpg

Dobranoc

Ostatnio edytowany przez Anek (1.05.2009 22:22:00)


Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu. Szukać należy sercem. [Antoine de Saint-Exupery]

Offline

 

#29 1.05.2009 02:55:44

Yorik

Moderator

Skąd: z Nienacka
Zarejestrowany: 11.03.2007
Posty: 2530

Re: "Nil"

O kurna, ale ekipa.

Ale może ktoś oceni film. Przecież to forum dyskusyjne. Poniekąd i czasami


ZDARZA SIĘ

Offline

 

#30 1.05.2009 10:41:10

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: "Nil"

Film? Pomijając (odrobinkę ) podkoloryzowane realia, nadaje się do obejrzenia. Poprawnie zrealizowany, twórcy raczej uważali na zajęciach. Było wszystko, co powinno być - łącznie z małym konikiem (choć w filmie były dwa - dlaczego?) wiozącym generała na Służew, czy gdzieś tam. Robi wrażenie, bo nie może nie robić. Nie zaskakuje, niestety, niczym - jest przewidywalny, do bólu logiczny, jakby scenariusz układała jakaś miła prymuska z szóstej klasy. Dużą zaletą obrazu, jest oszczędna narracja. Brak w filmie nachalnego epatowania brutalnością, w którą to pułapkę twórcy podobnych dzieł chętnie wpadają. Nie znam się specjalnie na grze aktorskiej, ale główna rola wyglądała mi na zagraną świetnie.

Podsumowanie? Można obejrzeć. Dobrze, że ten film powstał.

Oczywiście, gdyby dziś przed Pałacem Stalina z okazji majowego święta spalono na stosie osoby odpowiedzialne za Czas Honoru, byłbym jeszcze o wiele bardziej zadowolony.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#31 1.05.2009 11:06:41

 Ilianne

Etatowy Sadysta (Moderator tak zwany)

3476628
Call me!
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 1099
WWW

Re: "Nil"

Mam mieszane uczucia. Mnie osobiście ciężko cokolwiek powiedzieć, jak obejrzę film drugi, trzeci raz - może wtedy uda mi się coś sensownego sklecić, na razie czuję się wyjątkowo skołowana... Co, oczywiście, można interpretować na korzyść filmu - jakby był tragiczny, rozterek bym żadnych nie miała

Offline

 

                                 Czasy takie, że na fb też trzeba trochę istnieć - zajrzyjcie do nas i tam. A tu jesteśmy już od dobrych dziesięciu lat :)                                

adres IP


Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora