Forum Stowarzyszenia
Moderator
Miałem napisać o tym przedwczoraj, ale tak się złożyło, ze dopiero dzisiaj mogę na spokojnie.
25 maja minęła 65. rocznica likwidacji funkcjonariuszy rzeszowskiego Gestapo - Hansa Flaschke i Friedricha Pottebauma.
Ci wyjątkowo groźni dla podziemia oprawcy zostali skazani na śmierć przez wojskowy sąd specjalny. W ramach akcji "Kośba" likwidacji dokonała grupa żołnierzy rzeszowskiego Kedywu z tzw. "ptasiego" plutonu - od ornitologicznych pseudonimów. Brawurowej akcji dokonano na ul. Batorego w Rzeszowie. Obaj zbrodniarze wracali z wizyty w koszarach Bahnschutzu, znajdujących się kilkadziesiąt metrów od miejsca wykonania wyroku. Niejako "przy okazji" zastrzelony został także uzbrojony woźnica dorożki, którą jechali gestapowcy - Ukrainiec Petrowicz.
Niestety po akcji zginął jeden z wykonawców Władysław Leja ps. "Trznadel". Został wskazany Niemcom przez dzieci i osaczony w komórce na ul. Kordeckiego, gdzie próbował ukryć się przed niemiecką pogonią. Po kilkudziesięciominutowej walce i wyczerpaniu amunicji ostatnią kulę pozostawił dla siebie.
Innemu wykonawcy kpr. pchor. Władysławowi Skubiszowi ps. "Pingwin", odznaczonemu VM, było dane przeżyć kolegę tylko o pięć miesięcy. Został uwięziony i zamordowany w październiku 1944r. przez sowieckie służby ("Smiersz").
Niedaleko miejsca akcji odsłonięto tablice pamiątkową ku czci Władysława Leji, która została przedwczoraj wymieniona na nową, opisującą całe wydarzenie.
Ta spektakularna i brawurowa akcja odbiła się głośnym echem wśród okupowanej ludności całego regionu.
Offline
Moderator
Miejsce akcji
Szkic sytuacyjny
Być może są to ślady postrzałów powstałe podczas akcji
Plakat informujący o straceniu zakładników w odwecie
Miejsce pamięci
Stara tablica pamiątkowa
Nowa tablica
Offline
administrator
Cały czas się zastanawiam, czy nie znalazłoby się bardziej eksponowane miejsce dla tego wątku (takich wątków). Nie bardzo mi się uśmiecha tworzenie zamieszania nowym działem, ale to są rzeczy ważne, chyba nie powinny tu tkwić obok knajpy
A może coś ogólnopolskiego pod wspólnym szyldem (np.) "Okupacja"?
Offline
chrisfox napisał:
Cały czas się zastanawiam, czy nie znalazłoby się bardziej eksponowane miejsce dla tego wątku (takich wątków). Nie bardzo mi się uśmiecha tworzenie zamieszania nowym działem, ale to są rzeczy ważne, chyba nie powinny tu tkwić obok knajpy
A może coś ogólnopolskiego pod wspólnym szyldem (np.) "Okupacja"?
A ja proponowałbym zmodyfikowanie działu średniowiecze. Od roku prawie tkwi tam jeden post z pięcioma odpowiedziami.
Można go przemianować na dział ogólno historyczny. Myślę też, że nie ma potrzeby na razie go specjalnie rozbudowywać. W przeciwnym wypadku możemy uzyskać tak absurdalny efekt, jak na zaprzyjaźnionym forum, gdzie na dzień dobry mamy do czynienia z coś około 72 działami.
Ostatnio edytowany przez balcerek (27.05.2009 14:07:06)
Offline
administrator
Średniowiecze... (irytujące, nieprawdaż?) Napuścili mnie, jak nietrudno zgadnąć. Miał tam być ruch jak za przeproszeniem na Marszałkowskiej, kolejki się ustawiały do pisania, lista społeczna była. Miej tu, człowieku, dzieci Ostatnio Michał się też deklarował, że zaraz to rozkręci. Na części chyba
A pomysł? Pomysł, po mojemu, jest dobry. Chwilkę się pozastanawiam i... Dziękuję.
Offline
Moderator
chrisfox napisał:
Miał tam być ruch jak za przeproszeniem na Marszałkowskiej, kolejki się ustawiały do pisania, lista społeczna była.
Za to ruch jak na Marszałkowskiej jest w wątku o flakach. I bądź tu mądry.
Offline
Moderator
Bardzo mnie cieszy fakt, że na nowej tablicy napisano: "niemieckiego Gestapo" a nie "nazistowskiego Gestapo". Taki już mało poprawny jestem i tak zostanie. Chyba, że po wymarciu pamiętających, cichaczem zrobi się "słuszny" tekst, lub w ogóle tablice zdemontuje. Mam nadzieję, że tego nie dożyję.
Offline
administrator
A owszem, tak powinno być. I walczę, żeby tak było - póki co, na dostępnym mi odcinku hodowli przychówku. Potem on - ten przychówek - będzie musiał przejąć pałeczkę w zakresie niepoprawności. Napiszę w testamencie, że za poprawność, wydziedziczę.
Offline