Forum Stowarzyszenia
miglanc
Film oglądany dziesiątki razy, więc temat lokalizacji niektorych scen chodził już za mną od dawna, ale jakoś nie było okazji...
Z tego co wiem większość scen była kręcona w Warszawie i chyba głównie w naturalnych plenerach - może słabo szukałem, ale nigdzie na natrafiłem na precyzyjne informacje dotyczące lokalizacji. Może więc uda się nam wspólnym, forumowym wysiłkiem
Z góry przepraszam za słabej jakości stopklatki - jeśli uda mi się zdobyć lepsze, to podmienię.
Na początek okolice włazu, którym ewakułował się oddział "Zadry"
Offline
Użytkownik
Wspaniały pomysł na identyfikacje miejsc z realizacji filmu.
Zdjęcia w kanałach robione były w specjalnie skontruowanych do tego celu pomieszczeniach na podwórku Łódzkiej Wytwórni Filmów. Zdjęcia plenerowe zaś to - z tego co mi wbijano do głowy na wykładach - z pewnością ulice z późnych lat pięćdziesiątych Stolicy. Niestety pewnie byłam na wagarach jak mówiono o jakie dokładnie ulice chodzi.
Dodam tylko że znając realia sztuki filmowej nie należy sugerować się miejscami historycznie z danym wydarzeniem związanych.
Offline
miglanc
Na 99,9% już mam lokalizację, ale jeszcze muszę podjechać i sprawdzić. Poza tym nie chcę nikomu na razie psuć zabawy (jeśli to kogoś oprócz mnie bawi )
Offline
Użytkownik
http://www.polityka.pl/z-kamera-w-piekl … ,215998,1/
Podczas zdjęć do scen rozgrywających się na powierzchni (kręcono je w różnych miejscach stolicy) ekipa mogła się przekonać, jak ważnym wydarzeniem dla warszawiaków była realizacja „Kanału”. „Jedna ze scen (...) była kręcona na Mokotowie, przy ulicy Śniegockiej – pisał w swojej książce „Labirynt światła” Jerzy Wójcik, operator kamery w „Kanale”. – Od Powstania minęło przecież tylko kilka lat. Kiedy przyjechaliśmy i zaczęliśmy budować barykady, to ludzie przestali chodzić do pracy. Gotowali nam jedzenie i pomagali przy wznoszeniu barykad. Wszędzie mieliśmy otwarte drzwi. To zdumiewające! (...) Warszawa natychmiast wewnętrznie się zorganizowała i niejako wróciła do tamtego czasu. Statyści, którzy wychodzili z domów, byli wręcz idealnie ubrani, tak jak w czasie Powstania, z tobołkami, z walizkami. Wiedzieli, co trzeba zrobić, jak się zachować, wiedzieli, czym jest panika. Porozumiewaliśmy się bez słów. (...) Atmosfera Powstania, palenie ognisk, budowanie barykad było dla nich czymś normalnym. Wynosili nam jedzenie, kanapki, zapraszali do domów. (...) To było naprawdę niebywałe”.
Może to właśnie sceny z tych zdjęc były kręcone na Śniegockiej?
Kiedyś czytałam rozmowę z Wajdą w której dużo mówił o scenografii.
O ile dobrze pamiętam, niektóre sceny kręcili na Mokotowie niedaleko WFD - te sceny w samotnym domu którego bronili.
Niestety, nie znalazłam tej rozmowy w necie.
o.
Offline
Użytkownik
Pierwsze cztery ujęcia wyglądają mi na ulicę Śniegockiej róg Miechowskiej
na zach i płd-zach, piąte zaś na wsch. od Miechowskiej do Koźmińskiej
i dalej do Czerniakowskiej
Offline
Użytkownik
Znalazłem jeszcze wzmiankę o innych ulicach
A tu ul. Śniegockiej dziś
Ostatnio edytowany przez polex (27.08.2009 20:47:00)
Offline
miglanc
Zgadza się, to zbieg ul. C.Śniegockiej i ul. Miechowskiej. Mnie jednak naprowadziły dość charakterystyczne dla Powiśla gazówki wz. 1935 oraz specyficzna narożna loggia w kamienicy. Kiedyś często bywałem w okolicy i pamiętałęm, że skądś ten widok znam. Wszystkie domy stoją do dziś w najlepsze.
Fota z wczoraj
Offline
Moderator Kombinator
Naprawdę, za tę Śniegocką duże ukłony się należą. Dość niesamowicie wypada porównanie tych plenerów...
Offline