Forum Stowarzyszenia
Nie prawda, że nie było złomu. Był, trzeba tylko podnieść głowę
Gołąb musi regularnie bujać, bo jak nie buja to obrasta tłuszczem i wtedy to nie jest gołąb tylko zaprzeproszeniem kura
obcowaliśmy też ze sztuką. Tu dzieło malarza Rubinstejna.
Niech nie zwiedzie was ten Kiciuś. To KOT z Brzeskiej.
Sprawdziliśmy, czy na Szmulkach da się zorganizować EURO 2012. Niestety...
Oglądaliśmy też podwórka
No i Ząbkowska
Offline
Moderator
Borek napisał:
Super
A samemu trochę straszno, samochód tam zostawić - żaden problem (mój znaczy się), ale iść z aparatem już bym sie bał.
Doszły mnie słuchy, że nawet była jakas scysja dotycząca robienia zdjęć podczas spacerku.
Offline
Moderator
Borek napisał:
Super
A samemu trochę straszno, samochód tam zostawić - żaden problem (mój znaczy się), ale iść z aparatem już bym sie bał.
Nie martw się. Następnym razem samochód zostawiasz w Carrefourze (w końcu to zawsze niemiłe nie zastać go po powrocie), a twojej cyfrówki będziemy bronić jak lwy (i lwice). Mogę nawet zabrać z sobą psa bojowego
Offline
Offline
Brzeska, numeru nie pamiętam - podobno był tam jakiś warsztat
Kamienica przy zajezdni
LOPP (niestety kiepsko wyszło, przy najbliższej okazji zrobię jeszcze raz zdjęcie i spróbuję ją trochę uczytelnić)
Reszta zdublowana lub mało ciekawa, więcej zdjęć w szmulkowej galerii: http://szmulowizna.pl/kategoria-pliku/szmulowizna
Offline
administrator
I w ten sposób trochę fajnych obrazków nam się nazbierało... Miło patrzeć
Offline