Forum Stowarzyszenia
administrator
Nie, żebym zaraz chciał montować Silną Grupę - jednak uważam, że moglibyśmy kiedyś tam się wybrać. Rzecz jest jedyna w swoim rodzaju, byliśmy z Jurkiem wczoraj i nie mogę się otrząsnąć z wrażenia. Aż wstyd się przyznać, że dotarłem tam po raz pierwszy. Na pewno nie ostatni. Teren niesamowity tak pod względem kulturowym i historycznym, jak i - po prostu - jako miejsce, gdzie można natłuc krocie niewiarygodnych fotek.
Offline
Akurat mam rozp*.* kompletnie komputer, bo przed chwilą wymieniłem płytę główną, ale mam gdzieś zdjęcie z cmentarza żydowskiego w Pradze czeskiej - tam jest dopiero odlot, bo grzebali na małym terenie jednych na drugich, podobno miejscami jest 12 warstw...
A w ogóle to w Warszawie są chyba co najmniej dwa cmentarze żydowskie.
Offline
administrator
Nie wiem, ile jest warstw na Okopowej, ale trafiają się kwatery wyniesione na dobre półtora metra ponad otaczający teren.
Zaglądałem kiedyś na praski cmentarz, ale w dzisiejszym stanie nie jest on raczej w porównaniu z Okopową żadną atrakcją - ot, zaniedbany park, w którym zdarzają się sterty starych macew - i po głowie też można dostać nieźle. Za to tamten... Odrobinkę jestem teraz zaganiany, ale z czasem wrzucę do galerii trochę więcej zdjęć. Ciekawszych od tego, co udało mi się wkleić przedwczoraj. Chociaż, co tam na takim obrazku 800x600 można zobaczyć
Offline
i po głowie też można dostać nieźle.
Nie da się ukryć że żywi straszą w ty miejscu bardziej niż umarli
Gdyby ktoś chciał się tam wybrać na Bródno to mogę potowarzyszyć bo sam się tam wybieram od czerwca i jakoś nie mogę się zmobilizować (byłem wcześniej ale tak się złożyło że nie miałem aparatu przy sobie).
Na Okopowej byłem juz kilka razy, ale mogę się przejść jeszcze raz jeśli będzie więcej chętnych.
Pozdroweinia
Offline
administrator
Same konstruktywne propozycje
Jest ktoś chętny? Na Bródno też można - i owszem, z pewnością trzeba - ale trzeba mieć już jakąś siłę bojową. Ja - bardzo chętnie, gdyby ktoś miał jeszcze ochotę, jak to mówią na Onecie: nieh siem fpisujom.
Co do Okopowej, z pewnością będę się tam wybierać - i zapewne nie raz. Zaletą (nie jedyną) tego miejsca jest, ze nie trzeba tam raczej zabierać od razu ciężkiego uzbrojenia Jak wyżej - nieh siem...
Pozdrawiam
Offline
miglanc
Ja oczywiście chętnie na Okopową.
A kirkut bródnowski można by jakoś skompilować z wycieczką po Starym Bródnie, Golędzinowie i resztkach Pelcowizny (bo robi się tego coraz mniej)
którą od jakiegoś czasu planuję.
A Bródno nie takie straszne, 30 lat z hakiem mieszkałem i wyszedłem na ludzi
Offline
Teraz na Bródzieńskim nie będzie aż takich akcji bo juz się robi zimno, ja tam byłem wiosną i chodziłem samotnie aż do zmierzchu - pod koniec się czułem jakbym kręcił Blair Witch Project III, tylko kamery mi brakowało która ktoś by mógł później odnaleźć
Osobiście pisze się na oba miejsca, tylko niech ktoś poda jakieś chociaż przybliżone daty.
Offline
administrator
Jeśli tak...
Dajcie mi chwilkę - ze dwa-trzy dni - odetchnąć po całotygodniowym spacerowaniu (i pijaństwie). Będziemy myśleć, oj, będziemy
Strasznie mi się podoba pomysł rooxa - czy mógłbyś nas trochę pooprowadzać?
Oczywiście, wszelkie propozycje wolnych terminów - za wyjątkiem archeologicznie zarezerwowanego 28 października - już można zgłaszać
Offline
administrator
I co? Dwudziesty ósmy minął a ja nic... Może jakieś propozycje?
Na wszelki wypadek, pozwolę sobie przypomnieć rzecz oczywistą - Okopowa w soboty nieczynna.
Offline
administrator
Gdyby w grudniu nie było śniegu, można by chyba było pomyśleć - mnie w listopadzie raczej też się tam wpaść nie uda, a tak w ogóle warto by było jeszcze przed zimą...
Offline
administrator
No, dobrze. Zima jakoś przeszła, pomysł wraca. Nie ukrywam, że zainspirowała mnie dzisiejsza rozmowa z jednym z naszych znakomitych kolegów, który przyznał się, że jeszcze tam nie był. Rozumiem, ja też byłem pierwszy raz dopiero niedawno temu, ale można - i trzeba - to zmienić. Wybierzemy się w czerwcu (np. druga połowa)?
Offline
Moderator
chrisfox napisał:
Wybierzemy się w czerwcu (np. druga połowa)?
Ja też nie byłam i chętnie się wybiorę
Offline
Jestem bardzo mocno ZA
Offline