Forum Stowarzyszenia
Użytkownik
Kurde najprawdopodbniej w niedziele mnie nie będzie Czy jakoś na wiosnę planujecie powtórzyć spacer śladami getta, dla tych którzy na 12 X się nie wyrobią ?
Offline
Moderator
Nie w temacie ale cholernie mnie zaciekawia ksywka mojego Przedpiścy, od czego pochodzi? Od aktora, od basisty pewnego zespołu czy też od ....... Fabryki Parowozów?
Offline
administrator
Baldwin napisał:
Czy jakoś na wiosnę planujecie powtórzyć spacer śladami getta, dla tych którzy na 12 X się nie wyrobią ?
Nie dla nich
Jeśli już - dla siebie
Kto wie, co się zdarzy wiosną? Ten spacer po getcie jest drugim (właściwie trzecim a może i czwartym - zależy, jak liczyć) w ciągu półtora roku działalności forum. Getto jest terenem mocno wielu z nas interesującym. Co będzie na wiosnę? Nie podejmuję się udzielić odpowiedzi.
Offline
Nasz Drogi Gość
chrisfox napisał:
Możesz przy okazji coś nam o tym napisać?
Heppenheim - miasto 60km. na południe od Frankfurtu, 26 tysięcy mieszkańców. Początki życia żydowskiego w średniowieczu; w 1900 roku - ok. 40 rodzin żydowskich, w 1933 - 113 osób, w 1939 - 37 osób. Po wojnie - ani jednego Żyda.
Miasto przed wojną miało 2 synagogi, jedna z nich, sprzedana przed wojną prywatnemu mieszkańcowi (była zbyt mała na Dom Modlitwy) przetrwała noc kryształową, po drugiej - pozostał tylko pomnik.
Miasto słynne z uczonego żydowskiego, Martina Bubera, profesora nauk religijnych we Frankfurcie, który miał swój dom w Heppenheim.
W 1938 roku wyemigrował do Palestyny i pracował na uniwersytecie w Jerozolimie. Cudem przetrwała wojnę cześć książek Bubera (wydanie Goethe'go), uratowana przed spaleniem przez małą dziewczynkę - świadka palenia książek Bubera w 1938 roku, i przechowana przez nią do końca lat 80-tych.
W Heppenheim nie ma dziś chyba ani jednego Żyda - a z pamiątek przetrwał dom Bubera (całkowicie odbudowany po wojnie), stara synagoga i miejsce po mykwie - rytualnym miejscu kąpieli.
administrator
Dziękuję
(robiliście może jakieś zdjęcia?)
Offline
administrator
Też mi przykro
Część artystyczna także odpada? W razie czego, zadzwoń, podrzucimy jakieś namiary.
Offline
miglanc
Słuchałem prognoz - pogoda na niedzielę zapowiada się nieźle, więc chyba mamy szczęście
Offline
Moderator Kombinator
Niestety, mnie również nie będzie
Liczę na powtórkę za jakiś czas.
Offline
administrator
zaruk napisał:
Liczę na powtórkę za jakiś czas.
Szkoda, naprawdę. Skądinąd, średnio raz w roku takie imprezy się odbywają - więc może...
Offline
administrator
Cóż, ja bym się swojej siedmioletniej też wziąć na coś takiego nie odważył
(pomijam, że szkoda dziecka, ale resztki włosów i zdrowia psychicznego też mi są miłe)
Offline
chrisfox napisał:
Dziękuję
(robiliście może jakieś zdjęcia?)
Niestety nie - ale jak Ewa wróci (wzięła ze sobą aparat fotograficzny na wycieczkę po Getcie), to pojedziemy, zrobimy i zamieścimy.
Offline
administrator
Nie wiem, jak Wam. Mnie się podobało, bardzo. Piękny, ciekawy spacer we wspaniałym towarzystwie - i na deser kilka nieoficjalnych chwil na Próżnej. Dziękuję
Wyczerpany ględzeniem, nie miałem siły fotografować. Córeczka wprawdzie coś tam pstrykała, jednak zabroniła mi umieszczania tu swoich zdjęć - ponoć kiedyś uczyni to osobiście. Wywalczyłem jedynie zgodę na publikację poniższej "rodzinnej" fotografii, wykonanej - a gdzieżby indziej - na Miłej 18:
W związku z nałożonymi na mnie - opisanymi powyżej - ograniczeniami, apeluję do pozostałych uczestników: wrzućcie coś, dobrze?
Offline
Moderator
I ja dziękuję wszystkim, a szczególnie Krzysiowi, za wspaniały spacerek. Poznawanie getta w tak zacnym towarzystwie specjalistów to prawdziwa przyjemność .
Oczywiście zdjęcia wrzucę, jak tylko się z nimi uporam.
Offline
Moderator
Na początek ... początek, czyli spotkanie na Nalewkach przy Ogrodzie Krasińskich:
Brama do Ogrodu Krasińskich
I trochę przedwojennej lokalizacji:
Świętojerska na wschód od Nalewek
Gęsia na zachód od Nalewek
Nalewki na południe od Gęsiej
Franciszkańska od Nalewek na wschód
oryginalny krawężnik na Gęsiej
Zamenhofa na południe od Gęsiej
cdn.
Offline
administrator
Cieplutko mi się zrobiło, te podpisy są śliczne, jakbym je redagował (no, to ostatnie jest marną rekomendacją, wiem ). Nie będę Cię ponaglał, ale... owszem, niecierpliwie czekam na ciąg dalszy.
Nieoficjalnie i całkiem po cichutku. Nie organizowałem tego - kolega Docent coś tam gdzieś nacisnął . Spacerek (zapewne zauważyliście) był troszkę filmowany. Ponoć coś tam z tego powstanie i kiedyś będziemy sobie mogli obejrzeć Wszelkie podobieństwa do działań innych Towarzystw (... - tu się ocenzurowałem, gdyż niedawno zwrócono mi słuszną uwagę, iż notoryczne obrzucanie błotem innych ludzi nie jest w dobrym tonie ) jest przypadkowe i niezamierzone.
Offline
Było fantastycznie, dziękuję
Zdjęcia wrzucę pewnie jutro, chyba, że będę zbyt padnięta i od razu po powrocie padnę na łóżko... Jutro Sądny Dzień.
Offline
Moderator
Ciąg dalszy:
Szukamy śladów przedwojennej Zamenhofa
Pomnik Bohaterów Getta z 1948 (dzieło Natana Rapaporta)
starszy pomnik z 1946 roku
jeden z bloków "Traktu Pamięci, Męczeństwa i Walki Żydów 1940-1943" łączącego Umschlagplatz z pomnikiem Bohaterów Getta
Miła 18 - kurhan usypany na ruinach domu, w którego piwnicach mieścił się bunkier sztabu ŻOB-u
jesień na Niskiej
przedwojenny szkolny murek - od strony Niskiej ...
... i od strony Stawek
Umschlagplatz
zsyp śniegowy na Dzikiej przy Stawkach
gdzieś na półmetku
domniemany mur getta przy Stawkach na tyłach stacji benzynowej przy garbarni Temlera
Niska - przedwojenna podstacja tramwajowa
pozostałości dawnej Smoczej między Niską a Miłą
Smocza na południe od Gęsiej
Pawia na wschód od Smoczej
Pawia na zachód od Smoczej
Kościół św. Augustyna i ocalała oficyna kamienicy na Nowolipkach
Pozostałości starych Nowolipek przy narożniku dzisiejszej Bellotiego
Na jednym z podwórzy Nowolipek
Przedwojenna kamienica w podwórzu Nowolipek
Żelazna 103 - siedziba Befehlstelle
Nowolipie przy Żelaznej - miejsce po budce transformatorowej
Nowolipie w kierunku Żelaznej
Pozostałości przedwojennej kamienicy w podwórzu między Nowolipiem a Lesznem
Kot na spacerku - tradycyjnie musi być
Tak na marginesie - cieszę się, że trafiłam z podpisami, ale to naprawdę wyłącznie Twoja zasługa (w końcu to Twoja "szkoła" .
cdn.
Ostatnio edytowany przez Anek (14.10.2008 19:57:22)
Offline
administrator
Ania dzielnie walczy z tematem, ja wkleiłem to, na co mi zezwolono...
(owszem, upominam się troszkę o kilka zdjęć innych autorów )
Offline