Forum Stowarzyszenia
miglanc
zaruk napisał:
Ekhem, Kolega Jarek najwyraźniej mnie przecenia...
Marcin, chyba powinieneś użyć liczby mnogiej
Offline
Użytkownik
Zawsze jest szansa ze ten "budynek" pojawił się na innych fotografiach lub został jakoś zidentyfikowany w przeszłości.
Musze powiedzieć ze większość wciąż nie podpisanych zdjęć z partii nad którą teraz pracuje ( http://commons.wikimedia.org/wiki/Niemi … 9Bwiatowej ) będzie trudna, ale może któreś ktoś rozpozna. Wiekszość "łatwiejszych" zdjęć została już rozpoznana dzięki temu wątkowi, szperania w innych wątkach, lub zidentyfikowana przeze mnie, przez kolegę Darosa oraz parę innych osób bezpośrednio podpisujących zdjęcia na Wiki Commons.
Może to będzie łatwiejsze: trochę zamazane zdjęcie usuwania tramwaju nr. 13:
Offline
miglanc
JarekT napisał:
Może to będzie łatwiejsze: trochę zamazane zdjęcie usuwania tramwaju nr. 13
Nie powiedziałbym, w każdym razie w 1939 nie było trasy z numerem 13. I wiele lat przed wojną i po wojnie też.
Offline
Użytkownik
O ile się nie mylę to jest 13-tka na tym tramwaju. Ale moze to numer wozu a nie linii.
Offline
Nasz Drogi Gość
Małe pytanko uważnego obserwatora forum. Czy w związku z udana identyfikacją zdjęć, dokonaną - jak pisze JarekT - dzięki temu i innym forumowym wątkom Wikipedia umieściła chociaż link do strony kolejki mareckiej? Jakoś go nie znajduję, a chyba byłoby to uczciwe.
Widzę, że formum ostatnio świadczy usługi dla ludności - co ludność na to? Czy c ała chwała za Waszą ciężką pracę przypadnie Wikipediii?
miglanc
ulaobserwator napisał:
Małe pytanko uważnego obserwatora forum. Czy w związku z udana identyfikacją zdjęć, dokonaną - jak pisze JarekT - dzięki temu i innym forumowym wątkom Wikipedia umieściła chociaż link do strony kolejki mareckiej? Jakoś go nie znajduję, a chyba byłoby to uczciwe.
Widzę, że formum ostatnio świadczy usługi dla ludności - co ludność na to? Czy c ała chwała za Waszą ciężką pracę przypadnie Wikipediii?
Dziękujemy za miłe słowo. Mnie np. satysfakcjonuje już sam fakt, że w Wikipedii będzie trochę sprawdzonych informacji, a mniej głupot
A wracając do owego tramwaju - nie wiem czy akurat w tym miejscu numery linii były umieszczane z boku pojazdu, pewnie Oelka wypowiedzałby się na ten temat auorytatywnie. Ale jeśli już to numer, to bardziej wygląda mi to na linię B lub 8. Na obu trasach są miejsca, do których mogłyby pasować obiekty ze zdjęcia. Spróbuję poanalizować to wieczorem.
Offline
Moderator Kombinator
To jest dobre pytanie. Dzięki Ula
Offline
Użytkownik
ulaobserwator napisał:
Małe pytanko uważnego obserwatora forum. Czy w związku z udana identyfikacją zdjęć, dokonaną - jak pisze JarekT - dzięki temu i innym forumowym wątkom Wikipedia umieściła chociaż link do strony kolejki mareckiej? Jakoś go nie znajduję, a chyba byłoby to uczciwe.
Widzę, że formum ostatnio świadczy usługi dla ludności - co ludność na to? Czy c ała chwała za Waszą ciężką pracę przypadnie Wikipediii?
Umieszczam takie linki na stronach poswieconych specificznym zdjeciom. Wyszukiwarka znalazla 53 takie linki: http://commons.wikimedia.org/w/index.ph … ext=Search
Na przyklad http://commons.wikimedia.org/wiki/File: … uselang=pl ma nastepujacy link w sekcji Źródła: "dyskusja na temat tego zdjęcia (discussion about this photograph) (#93) ". Wiele zdjec jeszcze nie zostalo podpisane wiec strona http://commons.wikimedia.org/wiki/Niemi … uselang=pl sluzy mi jako notatnik.
Offline
administrator
Zaprawdę, powiadam Wam: wystarczy na chwilę odejść od klawiatury a już się biją...
Cóż, nasz drogi gość poruszył temat, który i mnie od jakiegoś czasu odrobinę zastanawia.
Chwilowo nie bardzo mogę się rozpisywać, chciałbym zresztą przedtem spokojnie zapoznać się z dokumentacją.
Jak mówi poeta:
Ja tu jeszcze wrócę...
(http://www.tekstowo.pl/piosenka,kazik,j … wroce.html)
Offline
Moderator
chrisfox napisał:
Jak mówi poeta:
Ja tu jeszcze wrócę...
Widziałem w takim razie jedną "strofkę" tego wiersza ..... na betonowym płocie otaczającym koszary sowieckie w Furstenwalde, na trasie Frankfurt - Berlin. Brzmiała ona tak:
"My tu jeszczio wiernulis"
Poeci
Offline
administrator
Mechanik Jarząbek napisał:
Poeci
Nie tylko. Języka też nie znają. Poeci-analfabeci. Swoją drogą, czasy mamy takie, że ani trochę mnie to nie dziwi.
Offline
Moderator
JarekT napisał:
O ile się nie mylę to jest 13-tka na tym tramwaju. Ale moze to numer wozu a nie linii.
mam zdjęcie tramwaju na którym numer boczny jest identyczny z numerem czołowym linii, więc raczej nie jest to numer wozu (numer wozu jest namalowany na dolnej burcie wagonu)
Offline
administrator
Powolutku spróbuję zaprezentować swój punkt widzenia. Jakoś nie mogę tak do końca zebrać myśli, więc od razu uprzedzę, iż mogę później do tematu wrócić, gdybym doszedł do wniosku, że coś istotnego mi teraz umknęło.
roox napisał:
Mnie np. satysfakcjonuje już sam fakt, że w Wikipedii będzie trochę sprawdzonych informacji, a mniej głupot
Z tym się zgadzam, aczkolwiek nie tak do końca. A właściwie - zgadzam się z końcem wypowiedzi, z początkiem już znacznie mniej
Osobiście, do wikipedii zaglądam zasadniczo w dwóch przypadkach. Kiedy chcę się dowiedzieć, kto to był Kopernik, Chrobry czy inszy Wałęsa (wszak dziś rocznica przejścia komuchów na wyższy szczebel rozwoju ekonomicznego) - albo wtedy, gdy jest mi smutno i szukam darmowej rozrywki, czy po prostu chcę móc z czystym sumieniem stwierdzić "o, ten jest jeszcze większym ignorantem ode mnie". W moim głębokim przekonaniu, nie jest to - zresztą po prostu być nie może - źródło rzetelne, poważne, czy jak tam to sobie nazwiemy. Nie odbierając temu przedsięwzięciu niezaprzeczalnych walorów, które posiada. Tak więc, postulat zmniejszenia tam zawartości głupot, trafia do mnie bardzo mocno. Choćby po to, aby mniej krytyczni ode mnie, nieco mniej byli ogłupiani.
Przy okazji, całkiem od rzeczy. Akurat mi się przypomniało. Jak się trochę pozbieram, wrzucę gdzieś pewien planik, uzyskany ze - skądinąd - zupełnie poważnego źródła. Nie, żeby się wyśmiewać. Raczej dla chwili zadumy.
Co się zaś tyczy tego, co kogo satysfakcjonuje... Tu jest odrobinę gorzej. Zapoznałem się z zawartością odnośników, zamieszczonych przez JarkaT. Poniżej dwa zrzuty. Z przyczyn technicznych, musiałem je nieco obciąć, ale widać to, co istotne.
JarekT napisał:
Wyszukiwarka znalazla 53 takie linki: http://commons.wikimedia.org/w/index.ph … ext=Search
Nie da się zaprzeczyć. W tym widoku pojawia się nasz adres. Szkoda tylko, że nie daje się weń kliknąć - a to w końcu ważne. I nie interesuje mnie w tym miejscu strona techniczna. Piszę to z pozycji kogoś, kto na tę stronę przypadkiem dotrze. Dwie uwagi do tego fragmentu:
- Konia z rzędem temu, kto w tę wyszukiwarkę wpisze (sam z siebie, nie w jakiejś przymusowej sytuacji) "kolejkamarecka.pun.pl". Ja - nie szukając usilnie odnośników do tego konkretnego forum - z pewnością nigdy bym tego nie zrobił. I coś mi mówi, że nie tylko ja
- Jak wyżej. Komu by się chciało kopiować adresy wątków i wklejać je w przeglądarkę, żeby coś tam ujrzeć? Nie można wykluczyć, ale nikt chyba nie powie, że tak postąpi choćby kilka procent odwiedzających to miejsce. A jeśli już ktoś tak wytrwały się trafi, po skopiowaniu wyszukiwarka i tak tego miejsca na forum nie odnajdzie. To nie jest żadne przeczucie - próbowałem.
Biorąc pod uwagę powyższe można stwierdzić, że nasz adres tu się (formalnie) pojawia - owszem, niby jest, aczkolwiek właściwie tak, jakby go nie było.
Spójrzmy teraz na przykładowy widoczek drugi, szczegółowy. Tak wygląda to, co się pojawia pod powiększonym zdjęciem:
I znów. Odnośniki do nas są. Nawet dwa. O ile jednak linki do stron takich szacownych instytucji jak USHMM, BPK czy nawet – przyznam, do tej pory mi nieznanej - www.ww2.pl, są wyraźnie widoczne, to te nasze dość elegancko ukrywają się pod niewiele chyba komukolwiek mówiącymi hasłami „dyskusja na temat tego zdjęcia”. Tak z ręką na sercu: kliknęlibyście w to? Ja nie. Nawet nie dlatego, że jestem wyjątkowym matołem i uciekam od słowa „dyskusja” jak od zarazy. Dlatego, że nie mam czasu i o ile czegoś usilnie nie szukam akurat w tym konkretnym miejscu, raczej nie klikam we wszystkie – zwłaszcza te niezbyt interesująco prezentujące się – linki. Nie mam racji?
W przypadku takich zdjęć, gdzie informacja o lokalizacji jest dla zainteresowanych tematem sprawą bardzo istotną, umieszczenie wyraźnego komentarza, skąd owa informacja pochodzi, wydaje mi się konieczne. Choćby po to, żeby każdy mógł łatwo tam dotrzeć i wyrobić sobie własny pogląd, czy jest to źródło w miarę godne zaufania. Skądinąd, źródło – nawet nieźle się prezentujące – także może się mylić. I tu jest jeszcze jedna przydatna funkcja takiego odnośnika – inaczej, niż z książką, z nami można podyskutować, zarzucić nam rozpowszechnianie głupot. A jeśli ktoś nam udowodni popełnienie błędu, skorzystają na tym wszyscy (my się na pewno nie obrazimy). I wreszcie. Nie traktuję umieszczenia (wyraźnego, widocznego) odnośnika do forum, jako niezbędnej formy wdzięczności. Zostawmy takie staroświeckie pojęcia Weźmy za to do ręki dowolną książkę jakoś związaną z nauką. Jest tam łatwo dostępna bibliografia? Jest. Nie dlatego, że autor to człowiek grzeczny a i podlizać się kilku osobom także zapragnął. To ważny wymóg formalny – konieczny również po to, aby można było poważnie traktować publikację, która tę bibliografię zamieszcza.
Offline
administrator
Gwoli ścisłości. Pisząc powyżej "wikipedia" mam na myśli wszelkie znane sobie klony tego przedsięwzięcia. To tak, żeby nie było, że piszę o czymś innym
Offline
administrator
No i zapomniało mi się (wiedziałem, że tak będzie, wiedziałem ).
Jakoś w tym przydługim tekście nie widzę jednego istotnego stwierdzenia. Otóż, nie mam (i nie sądzę, żeby ktokolwiek z tu działających miał) nic przeciwko współpracy czy pomocy - choćby w dziedzinie identyfikacji zdjęć, w której jakoś udało nam się tu przyciągnąć wybitnych specjalistów. Z jednej strony, miło komuś odpowiedzieć na pytanie, w czymś pomóc - a z drugiej jest to także okazja do rozwoju własnej wiedzy (czy choćby tylko eliminacji błędów rozpowszechnianych gdzie indziej). Świetnie. Byłoby jednak miłe i wskazane, aby obie współpracujące strony stosowały się do pewnych - niezbyt zresztą trudnych w realizacji - norm.
To, co tu i wyżej napisałem, prezentuje moje prywatne podejście do tematu - nie uważam tego za stanowisko oficjalne, coś w rodzaju obowiązujących wytycznych. Zamordyzmu tu nie ma i nie będzie - skorzystałem jedynie z przysługującego mi jako użytkownikowi forum prawa do wyrażenia swojej opinii.
Offline
Użytkownik
W pełni zgadzam się z tym co napisałeś, a od siebie dodałbym jedynie, że, choć opinię nt Wikipedii mam podobną, to Wasza wiedza i dokonania prezentowane na tym forum, zasługiwałyby "nawet" na Wikipedii, choćby na bardziej wyrazisty ślad (czyt. link).
Offline
administrator
Nie będę niczego już dokładać - pewnie i tak napisałem zbyt wiele W każdym razie, dziękuję za uznanie dla naszych znakomitych kolegów. Owszem, wydaje mi się, że zasługują na link - nawet tam.
Offline
Moderator Kombinator
Skoro już mówimy o takich nieco trudniejszych sprawach, dorzucę kamyczek od siebie. Opowiem o dwóch zdarzeniach.
Pierwsze: co pewien czas odwiedzam punkt informacji turystycznej, znajdujący się w pobliżu fragmentu muru getta między Złotą a Sienną - ot, aby obejrzeć sobie książki. Przy okazji przyglądam się też tamtejszej galerii zdjęć z getta, zidentyfikowanych - jak się dowiedziałem - dzięki wysiłkom Pana Jagielskiego. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że pracuje On niemal równolegle z nami. Jeszcze poprzednim razem miałem wątpliwości. Ale przedwczoraj zobaczyłem prawidłowo (według mnie) zidentyfikowanie takie oto zdjęcie:
Jestem pewien, że będąc tam przedostatnim razem identyfikacji tego miejsca nie było. Przypomnę, że rozpoznania tej okolicy dokonano kilka miesięcy temu na tym forum. Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że nie mamy monopolu na ten proceder. Mimo to, przez cały czas coś mnie w tej kwestii uwiera.
I drugie zdarzenie - to już mi sprawiło przykrość. Na stronie R. Mączewskiego pojawiło się przedwojenne zdjęcie Pawiej. Obok opis widocznych domów i informacja o tym, kto nadesłał to zdjęcie. A przecież nie było tak, że wszyscy od początku wiedzieli, który to odcinek Pawiej. Tu toczyła się na ten temat dyskusja (wybacz Krzysiu, muszę):
http://www.werttrew.fora.pl/obiekty-i-m … html#49942
Co to za problem napisać, kto takie zdjęcie zidentyfikował? Zwłaszcza na tak skrupulatnie prowadzonej stronie jak Warszawa1939...
Offline
administrator
zaruk napisał:
(wybacz Krzysiu, muszę)
Cóż ja Ci mam niby wybaczać? Nie cierpię na to, co niektórzy tam
Wychodzimy powolutku z wieku niemowlęcego, to i całkiem dorosłe problemy zaczynają nas dotykać. Pewne rzeczy przewidywałem, innych nie - ale w sumie, nie jestem zdziwiony. Czas dorosnąć, czas się zacząć cenić. Czas na różne rzeczy
Offline
Użytkownik
Widzę ze się tu polska Wikipedia nie cieszy zbyt dobra opinnić, całe szczeście wiec ze mało mam z nia wspólnego - opisywane zdjęcia sa na http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikimedia_Commons, ktory jest pokrewnym ale dosyć osobnym projektem.
chrisfox napisał:
Odnośniki do nas są. Nawet dwa. O ile jednak linki do stron takich szacownych instytucji jak USHMM, BPK czy nawet – przyznam, do tej pory mi nieznanej - www.ww2.pl, są wyraźnie widoczne, to te nasze dość elegancko ukrywają się pod niewiele chyba komukolwiek mówiącymi hasłami „dyskusja na temat tego zdjęcia”. Tak z ręką na sercu: kliknęlibyście w to? Ja nie. Nawet nie dlatego, że jestem wyjątkowym matołem i uciekam od słowa „dyskusja” jak od zarazy. Dlatego, że nie mam czasu i o ile czegoś usilnie nie szukam akurat w tym konkretnym miejscu, raczej nie klikam we wszystkie – zwłaszcza te niezbyt interesująco prezentujące się – linki. Nie mam racji?
Masz racje - nie jest to najlepiej napisany link - mea culpa. Proponuje zmienic format na tekst "Opis fotografii w oparciu o dyskusje na Forum Kolejka Marecka (Post # 55)". Zobaczcie moj brudnopis http://commons.wikimedia.org/wiki/User:Jarekt/c lub jedno zdjęcie w angielskiej http://commons.wikimedia.org/wiki/File: … uf_LKW.jpg i polskiej http://commons.wikimedia.org/wiki/File: … uselang=pl wersji. Jeśli ktos ma lepszy pomysł na tekst linku to proszę o sugestie.
chrisfox napisał:
W tym widoku pojawia się nasz adres. Szkoda tylko, że nie daje się weń kliknąć - a to w końcu ważne.
Nad tym niestety nie mam kontroli. Także nie mam kontroli nad tym ze na Wiki Commons kazdy moze zmienić opis prawie każdego zdjęcia, wiec jak się komuś te linki nie podobają to je moze łatwo wyrzucić. Także ja jestem tylko prostym użytkownikiem tej strony który od czasu do czasu wrzuca własne zdjęcia a czasami opisuje i organizuje istniejące kolekcje. Nie mam zadnej kontroli nad innymi użytkownikami Wiki Commons, ale to nie powinno byc problemem jako ze jak narazie jestem chyba jedyna osobą regularnie organizującą zdjęcia polskie z czasów okupacji.
Offline