Forum Stowarzyszenia
administrator
Coś tam ostatnio (i chyba nie tylko ostatnio) rozmawialiśmy o celowości przejścia się w tamte rejony. Przerwijmy może chwilowo serial z Powiślem (damy Michałowi odrobinę oddechu) i zajrzyjmy na prawy brzeg. Po cichutku dodam, że to dość ciekawe okolice Będzie Wam się podobało.
Offline
Kilka razy spotkałem Michała i obydwaj zgadzaliśmy się, że fajnie było by znowu na Pragie.
Rozumiem, że wyprawa w czerwcu? Ciężko będzie, ale zaproponujcie jakiś termin to się zobaczy.
Offline
administrator
Spory widać entuzjazm - to dobrze rokuje. Może jeszcze ze dwie osoby przyjdą...
Prawdę mówiąc, odrobinkę liczyłem na jakieś pomysły dotyczące (przynajmniej) terminu. Skoro tak, być może jutro trzeba go będzie podać
Offline
miglanc
Krzysiek, ja już tej pięknej idei przeklasnąłem w sobotę. Może nie dość wyraziście, ale jednak...
W każdym razie jest na już trzech.
Offline
Jeszcze ja, jeszcze ja!
Offline
Użytkownik
No to może i ja
Jeżeli chodzi o termin czerwcowy to bezwzględnie odpada u mnie 6-7 czerwiec i 27-28. Pozostałe są ok.
Offline
Użytkownik
Takich troje jak nas sześcioro to nie ma ani jednego ;D
Ostatnio edytowany przez Docent (14.05.2009 10:27:04)
Offline
administrator
No... (tu następuje znany z październikowego Dużego Getta gest Nikodema D.)
Mamy termin. Formalnie jest to propozycja, ale mówiąc szczerze, nie widzę w najbliższej przyszłości innego w miarę rozsądnego momentu. Wcześniej się z przyczyn osobistych i kalendarzowych nie da (później, to by było później - nie warto aż tyle czekać ). Mam nadzieję, że Piotrkowi jednak się uda coś o tydzień przesunąć. Proponuję (proponujemy, gdyż jest to efekt niejawnych ustaleń z kilkoma osobami, które właśnie udało mi się zakończyć) 20 czerwca (wytłuszczam, bo dalej się rozgadałem). Godzinę się jeszcze ustali, choć myślę, że tradycyjna ostatnio dziesiąta nie będzie niczym złym. Trasa może niezbyt długa (jeszcze bardzo wnikliwie się jej nie przyglądałem, po namyśle zapewne coś dołożę) ale bardzo ciekawa i urozmaicona - kawał autentycznego miasta, trochę przemysłu, może trochę kolei a może nawet coś z (niezbyt - a właściwie wcale - już dziś widocznych ) fortyfikacji. Ci, którzy bywali z nami na Szmulkach, mogą potwierdzić: to zachwycający teren.
Offline
administrator
Czyżbyś wiedział więcej ode mnie?
Pewien pomysł - zresztą zupełnie nieodkrywczy - mam od początku. Już tam kiedyś byliśmy i całkiem się podobało. Tym razem, to miejsce (Wojnicka) nie do końca mi pasuje o tyle, że jakoś by się tam trzeba było dostać z końcowego punktu trasy, który wypada... no, trochę gdzie indziej Zobaczymy.
A może ktoś coś podpowie?
Offline
chrisfox napisał:
Czyżbyś wiedział więcej ode mnie?
Takie tam plany sekcji młodzieżowej z poprzedniego spaceru
Offline
administrator
Potwierdzam jeszcze raz - choćby po to, żeby przesunąć wątek na wierzch, bo się trochę ostatnio zapadł i ponoć bywa, że niektórzy nie mogą go znaleźć. Sobota, 20 czerwca (choć nie widać, że to czerwiec), godzina dziesiąta. Ktoś może zapytać, gdzie. Nie wiem, jeszcze się nie zastanawiałem. Spoko, napiszemy i o tym
Offline
Moderator
No to się stawimy osobiście i być może z przylegościami... :-)
Offline
administrator
Jak tak, to i ja przyjdę. Z przyległościami także.
Offline
Moderator
chrisfox napisał:
Potwierdzam jeszcze raz - choćby po to, żeby przesunąć wątek na wierzch, bo się trochę ostatnio zapadł i ponoć bywa, że niektórzy nie mogą go znaleźć. Sobota, 20 czerwca (choć nie widać, że to czerwiec), godzina dziesiąta. Ktoś może zapytać, gdzie. Nie wiem, jeszcze się nie zastanawiałem. Spoko, napiszemy i o tym
napięcie rośnie....
Offline
administrator
Żadne tam napięcie. Po prostu nie wiem, z którego końca zacząć...
Offline
administrator
Fajnie
(to było o pierwszym zdaniu)
Offline
Użytkownik
chrisfox napisał:
Jak tak, to i ja przyjdę. Z przyległościami także.
Nie pamiętam czy wspominałam że ja również będę. Tyle że bez przyległości. Jedna przyległość - ta dwunożna nie wytrwałaby do końca trasy marudząc i narzekając - nie wrodziła się w mamusie a druga - ta czworonożna nie pozwoliłaby zapewne uczestniczyć w części nieoficjalnej o ile taka oczywiście jest planowana Tak więc stawiam się w pojedynkę.
Offline