Forum Stowarzyszenia
administrator
Nie jestem jeszcze gotów do wklejenia wstrząsającej relacji, więc jedynie podziękuję Wam za ten absolutnie odjazdowy spacerek. Nieprędko o nim zapomnę i Wy zapewne też. Rewelacja.
Przy okazji: pozdrowienia dla Huberta, który wraz z synem niespodziewanie wynurzył się z zarośli. To się dopiero nazywa zaskakujące spotkanie...
Offline
Moderator
Gdyby ktoś miał ochotę zobaczyć gdzie byliśmy to tradycyjnie pomiar z GPS'a
http://wwwnet.prv.pl/smetna.kml
P.S. jeden krwiopijca mnie dopadł, potem ja go dopadłem
Offline
administrator
Bardzo ładny obrazek z GPS, trochę brzydszy ten poniżej. Świnia, choć kleszcz. Mnie jakoś nie dopadł - a przynajmniej nie zauważyłem. Teraz powolutku szykuję obrazki z krzaków
Offline
Użytkownik
chrisfox napisał:
absolutnie odjazdowy spacerek.
To określenie najlepiej opisuje dzisiejsze spotkanie
Chciałam podziękować Fryderykowi za przyniesienie niebywale pomocnego w przedzieraniu się przez chaszcze "scyzoryka", wszystkim obecnym Panom za to, że posłużyli swymi osobami jako "odpajęczacze" a Krzysiowi za pomysł odnalezienia zaginionych ulic. To był MEGA-SUPER spacer.
Offline
administrator
U mnie teraz rozpaczają ci, którzy nie byli - ale akurat dopadły ich po wczorajszym Powiślu rozmaite dolegliwości
(odgrażają się, że jeszcze kiedyś...)
Offline
Moderator Kombinator
A więc tak:
ADM już wie, jaka będzie trasa...
Początkowo prowadziła przez Park Narodowy
Nastroje były dobre, a odpajączacz dodawał otuchy
Miejscami bywało nawet ładnie
Tak wygląda brama do chrześcijańskiego świata widziana od strony żydowskiej
Ulica Wawrzyszewska - taki był widok za nami...
A taki przed nami
Ten Pan nie dostał biletów na mecz
I w ten sposób poznał Fryderyka
Fryderyk, zwany - nie wiadomo dlaczego - Maczugą
Nastroje (jak zwykle) dopisują...
Dzięki za bardzo niezwykły spacerek - krótki, ale treściwy.
Offline
administrator
Miłe złego pocżątki...
Witamy na Smętnej
Smętna cywilizowana
Stanowisko obserwacyjne. Można też stąd sfotografować sobie goja
Wawrzyszewska. Najpierw bardzo miło...
...potem za to jakby nieco ciekawiej
A tu już - jak widać - nie idziemy ulicą:
Przesympatyczny spacerek
Offline
administrator
I jeszcze na deser cegiełka od (mareckiego) Halbera:
Offline
Moderator
Smętna
1. mur na Smętnej przy Spokojnej , w tle zabudowa MZS
2.
3. za zakrętem
4. droga ekspresowa
Wawrzyszewska
5.na rozstaju dróg
6. "via urticariae"
7. zamurowana Wawrzyszewska
8. Wawrzyszewska za murem
Sołtyka
9.
10. zamurowana Sołtyka
Ostatnio edytowany przez Daros (27.09.2010 12:21:01)
Offline
administrator
Czyż nie jest to ładniejsze od Ogrodu Botanicznego?
Offline
Użytkownik
chrisfox napisał:
U mnie teraz rozpaczają ci, którzy nie byli - ale akurat dopadły ich po wczorajszym Powiślu rozmaite dolegliwości
(odgrażają się, że jeszcze kiedyś...)
No coz, ja sie dolaczam do tych rozpaczajacych ,nic innego mi nie pozostalo. A odgrazac sie... tez bede, ze juz niedlugo przyjade i wtedy...
Offline
administrator
Wtedy... się zobaczy
Offline
miglanc
Było rewelacyjnie! Trzeba będzie kiedyś to powtórzyć, jeśli znajdą się jeszcze chętni
Offline
Moderator Kombinator
Jeden znajdzie się na pewno - Tomek Wilmowski
Offline
Moderator
zaruk napisał:
Jeden znajdzie się na pewno - Tomek Wilmowski
Czyżby nowa część cyklu: Tomek na tropach Smętnej?
Offline
administrator
roox napisał:
Trzeba będzie kiedyś to powtórzyć, jeśli znajdą się jeszcze chętni
Nie prowokuj...
Może by się ktoś kiedyś chętny znalazł - choćby do poszukiwania owych słynnych mostków. Zobaczymy, jak się ułożą sprawy pogodowe (i parę innych) a wówczas... kto wie, co być może
Offline
Użytkownik
chrisfox napisał:
roox napisał:
Trzeba będzie kiedyś to powtórzyć, jeśli znajdą się jeszcze chętni
Nie prowokuj...
Może by się ktoś kiedyś chętny znalazł - choćby do poszukiwania owych słynnych mostków
A można się już zapisywać?
Offline
administrator
Powiem otwarcie. Jak dla mnie, można. Chęć jakaś taka dziwna w narodzie wezbrała, trzeba to wykorzystywać
Offline
Użytkownik
roox napisał:
Było rewelacyjnie! Trzeba będzie kiedyś to powtórzyć, jeśli znajdą się jeszcze chętni
, .
Offline