Forum Stowarzyszenia
Moderator Kombinator
Nie ma możliwości ustalenia innego terminu?
Tego dnia może być brzydka pogoda...
Offline
administrator
Nie Koleżanka, od której wyszedł pomysł tego spaceru, nie mieszka obecnie w Warszawie - ani nawet w kraju. Z przyczyn od nas obojga właściwie niezależnych, ten termin jest jedynym z możliwych w najbliższej przyszłości. A pogoda... Ładnej pogody już chyba w ogóle nie będzie. We wrześniu, październiku, w przyszłym roku... itd. Ostatnie tygodnie pozwoliły mi zapomnieć, że pogoda odmienna, niż w tej chwili, jest w ogóle możliwa. Trzeba to świństwo polubić.
Offline
miglanc
chrisfox napisał:
Drodzy moi, proponuję, abyśmy się spotkali dwunastego października w samo południe. Od biedy, może być jedenasta. Wcześniej chyba bez sensu - później na pewno, długa droga (i ciężkie świętowanie) przed nami. Kto ma coś do powiedzenia, niech mówi teraz. lub... (wicie, rozumicie )
Ja byłbym nawet za startem o 11-tej. W październiku dzień jest naprawdę krótki, o 17 będzie już szaro, a wiemy jak się przeciągnął chociaźby taki spacer rocznicowy No chyba, że zwycięży lobby śpiochów, wtedy można by od 12-tej...
Offline
administrator
Te argumenty do mnie przemawiają, poważnie. Jedenasta, Proszę Wycieczki?
Offline
Jestem za 11tą
Offline
Moderator
Offline
administrator
Jeśli tak... O ile (szybciutko) nie pojawią się jakieś straszne protesty, godzinę będziemy mieli ustaloną
Aby dać próbkę wewnątrzforumowej demokracji, powinienem teraz zapytać o preferowany przez Was kierunek skrętu (bo trasa - jak to w getcie - ma z grubsza kształt okręgu) - w prawo, czy w lewo. Chyba jednak się na to nie zdobędę - coś mi się zdaje, że będziemy się poruszać odwrotnie do wskazówek zegara. Po tej nic nikomu nie mówiącej uwadze, niektórzy zapewne będą już w stanie wyobrazić sobie trasę Jednak - zaręczam - nie całą. Drobne niespodzianki są przewidziane. Powinienem tylko przedtem spojrzeć, czy w ciągu ostatniego roku nie znikły, jak baraki przy Stawkach
Offline
administrator
Coś mi się zdaje, że jedenasta została zaakceptowana
Offline
Nasz Drogi Gość
chrisfox napisał:
Z przyczyn nie do końca ode mnie zależnych - nasza koleżanka z Niemiec (obecnie, tak naprawdę, z Muranowa) będzie wówczas w Warszawie ...
Jestem mężem koleżanki i już się ciesze na nowe wrażenia koleżanki żony z Warszawy i na nowe zdjęcia...
administrator
My też się cieszymy. To będzie bardzo ciekawy spacer.
Offline
administrator
Nie ma na co czekać. Oficjalnie ogłaszam: spotykamy się w niedzielę dwunastego października o jedenastej, na Nalewkach (które towarzysze przezwali dla niepoznaki ulicą Bohaterów Getta) przy południowym krańcu murka oddzielającego Park Krasińskich od ulicy.
Długość trasy ok. 6 km. Czasu trwania imprezy nikt rozsądny nie odważy się określić
Offline
Moderator
Oj, widzę, że będzie się działo. Wypijcie moje zdrowie po spacerku.
Offline
administrator
Będzie. Zwłaszcza, że wymyśliłem sobie na tę okazję nieco inną, niż zwykle, formułę.
(jaką? - nie_mogę/nie_chcę powiedzieć )
(jak nic, będziemy szli tyłem i ze śpiewem...)
Jeśli chodzi o Twoje zdrowie, zapewne coś da się zrobić
Offline
Moderator
Mój duch będzie z wami. Jak zwykle zresztą przy takich okazjach.
Offline
administrator
Miałem taką nadzieję. My też na pewno o cieplutko Tobie pomyślimy
Offline
Moderator
Będzie mi miło. Tym bardziej, ze teraz potrzebuję nieco wsparcia. Nawet duchowego.
Offline
Moderator
Za zdrowie duszków jeszcze nie piłam, ale nie omieszkam nadrobić tego niedopatrzenia .
To miło, że z nami będziesz, chociaż w tej formie . Żeby tak jeszcze pogoda sierpniowa była ...
Offline
życzę wam wszystkim wspanialej pogody i dużo radości. Zazdroszcze wam tej wycieczki po Getcie i Żydowskiej Warszawie. Moja żona (koleżanka z Muranowa) przejdzie ze mną tę trasę przy następnej wizycie w Warszawie...
Dla rekompensaty odkrywaliśmy w zeszłym tygodniu żydowskie ślady w Heppenheim (małe miasteczko w południowo-wschodnich Niemczech, 6km. od miejsca, gdzie mieszkamy).
Offline
administrator
Dziękujemy za życzenia. Postaramy się, żeby to był naprawdę udany spacer. Niby niewiele zostało, a jednak jest co oglądać.
tolek napisał:
odkrywaliśmy w zeszłym tygodniu żydowskie ślady w Heppenheim
Możesz przy okazji coś nam o tym napisać?
Offline