Forum Stowarzyszenia
administrator
Szybciutko, bo się ściemnia
JarekT napisał:
Proponuje zmienic format na tekst "Opis fotografii w oparciu o dyskusje na Forum Kolejka Marecka (Post # 55)"
Tak wygląda o wiele lepiej. Nie da się porównać z dotychczasowym rozwiązaniem. Oczywiście - jak poprzednio - jest to tylko moja opinia, być może zechce się w tej sprawie wypowiedzieć ktoś bardziej w nią zaangażowany.
Druga sprawa. Wiem (wiem? - nie do końca jestem przekonany, czy wiem dokładnie), że każdy może link usunąć. Nawet przychodzi mi do głowy, kto mógłby mieć taki pomysł - mamy wszak w stolicy aktywnie działające Towarzystwo Paranoiczne. Jednak - poprawcie mnie, jeśli się mylę - edycje są rejestrowane i można bez trudu ustalić IP chorego. Z drugiej strony, można też monitorować sytuację i w razie czego reagować. Owszem, pewnego nakładu pracy to wymaga - to są koszty udziału w przedsięwzięciu, na którego wyniki może wpływać każdy, kto akurat taką przemożną chęć poczuje
Offline
Moderator
zaruk napisał:
Przy okazji przyglądam się też tamtejszej galerii zdjęć z getta, zidentyfikowanych - jak się dowiedziałem - dzięki wysiłkom Pana Jagielskiego. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że pracuje On niemal równolegle z nami. Jeszcze poprzednim razem miałem wątpliwości. (...) Jestem pewien, że będąc tam przedostatnim razem identyfikacji tego miejsca nie było. Przypomnę, że rozpoznania tej okolicy dokonano kilka miesięcy temu na tym forum.
1 czy 2x miałem podobne odczucie, tzn. zdjęcie które do tej pory nie było zidentyfikowane "nagle" pojawiło się jako zidentyfikowane. Myślałem, że to tylko przypadek...
Offline
Moderator Kombinator
Daros napisał:
Myślałem, że to tylko przypadek...
Ja też. Zresztą, nie chcę rzucać kalumni, w końcu nikogo za rękę nie złapałem. Jesli ktoś korzysta w ten sposób z naszej pracy, to na zdrowie. Nic nie poradzimy.
Krzysiu, uważasz, że się nie cenię? No cóż, pewnie masz sporo racji. Ta (i inna) historia zmieniła mój stosunek do udziału w pracach niektórych forów.
Offline
miglanc
zaruk napisał:
Skoro już mówimy o takich nieco trudniejszych sprawach, dorzucę kamyczek od siebie. Opowiem o dwóch zdarzeniach.
Pierwsze: co pewien czas odwiedzam punkt informacji turystycznej, znajdujący się w pobliżu fragmentu muru getta między Złotą a Sienną - ot, aby obejrzeć sobie książki. Przy okazji przyglądam się też tamtejszej galerii zdjęć z getta, zidentyfikowanych - jak się dowiedziałem - dzięki wysiłkom Pana Jagielskiego. Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że pracuje On niemal równolegle z nami. Jeszcze poprzednim razem miałem wątpliwości. Ale przedwczoraj zobaczyłem prawidłowo (według mnie) zidentyfikowanie takie oto zdjęcie:
http://kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kole … 445446.jpg
Jestem pewien, że będąc tam przedostatnim razem identyfikacji tego miejsca nie było. Przypomnę, że rozpoznania tej okolicy dokonano kilka miesięcy temu na tym forum. Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że nie mamy monopolu na ten proceder. Mimo to, przez cały czas coś mnie w tej kwestii uwiera.
I drugie zdarzenie - to już mi sprawiło przykrość. Na stronie R. Mączewskiego pojawiło się przedwojenne zdjęcie Pawiej. Obok opis widocznych domów i informacja o tym, kto nadesłał to zdjęcie. A przecież nie było tak, że wszyscy od początku wiedzieli, który to odcinek Pawiej. Tu toczyła się na ten temat dyskusja (wybacz Krzysiu, muszę):
http://www.werttrew.fora.pl/obiekty-i-m … html#49942
Co to za problem napisać, kto takie zdjęcie zidentyfikował? Zwłaszcza na tak skrupulatnie prowadzonej stronie jak Warszawa1939...
Muszę się odnieść do sprawy którą poruszył Marcin. Zdjęcie o którym piszesz zostało zidentyfikowane rzeczywiście przez ŻIH (czyli zapewne Pana Jagielskiego) bodajże w 2007 roku jako Rynkowa w kierunku południowym. To wiem na pewno. Jeśli pojawiło się niedawno w tym punkcie informacyjnym z takim właśnie podpisem to naprawdę przypadek. Piszę oczywiście o tym konkretnym wyjątku, do innych przypadków identyfikacji trudno się odnosić. Tak jak napisaleś nie mamy monopolu na to co robimy. Ale co do korzystania z informacji pojawiających się na forum przez inne osby nie mam wątpliwości. Zwłaszcza, że mogą z nich korzystać prawie anonimowo.
Natomiast zdjęcie z tego postu http://kolejkamarecka.pun.pl/viewtopic. … 8673#p8673 zostało zidentyfikowane również w 2007 roku przez P. Jagielskiego jako parzysta strona Twardej (czyli de facto nieprawdłowo). Jeśli pojawi się gdzieś z opisem Twojej, właściwej identyfikacji, wtedy będziemy mogli coś podejrzewać.
Co do drugiej kwestii - to już faktycznie przykre i mocno nie fair. To nie forum takie czy inne rozwiązuje zagadki, tylko konretni ludzie którzy je tworzą. Wymienienie takiej osoby chociażby z nicka, czy zapytanie o zgodę na umieszczenie imienia i nazwiska w informacji nie stanowi chyba specjalnego problemu. Tak byłoby dużo uczciwiej.
Offline
Moderator Kombinator
Dobrze, że piszesz o tym zdjęciu z Rynkowej. Bo już się zacząłem nakręcać, a może niepotrzebnie.
Co do drugiej kwestii to - jak już pisałem - nie będę uczestniczył w pracach identyfikacyjnych na tamtym forum. Choćby po to aby oszczędzić sobie podobnych przykrości w przyszłości.
Offline
Użytkownik
chrisfox napisał:
Druga sprawa. Wiem (wiem? - nie do końca jestem przekonany, czy wiem dokładnie), że każdy może link usunąć. Nawet przychodzi mi do głowy, kto mógłby mieć taki pomysł - mamy wszak w stolicy aktywnie działające Towarzystwo Paranoiczne. Jednak - poprawcie mnie, jeśli się mylę - edycje są rejestrowane i można bez trudu ustalić IP chorego.
Każdy zarejestrowany lub nie zarejestrowany użytkownik może zmienić tekst prawie każdej strony. Jest parę wyjątków gdzie tylko administratorzy mogą zmieniać, ale to się zazwyczaj tylko używa by skończyć wojny edycyjne (http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Wojna_edycyjna). Także sprawdzając historie edycji (przycisk na gorze strony) mozna sprawdzić kazda poprawkę tekstu - kto (imię lub IP) i co zmienil. Niektóre zdjęcia (np. z raportu Stroopa) maja ponad 50 poprawek przez kilkunastu użytkowników (którzy rzadko lub nigdy za soba rozmawiają), wiekszosć nie ma prawie żadnych.
chrisfox napisał:
Z drugiej strony, można też monitorować sytuację i w razie czego reagować. Owszem, pewnego nakładu pracy to wymaga - to są koszty udziału w przedsięwzięciu, na którego wyniki może wpływać każdy, kto akurat taką przemożną chęć poczuje
Też prawda - w tej chwili monitoruje 5,963 stron łącznie z (prawie?) całą wojenną Warszawą.
Wracając do zdjec, jest nie rozpoznana seria która mogła być zrobiona w tym samym czasie i miejscu (lub też nie):
1)
2)
3)
4)
Zdjęcie #1 wyglada na przedmiescie z drewnianymi slupami telefonicznymi.
Zdjęcie #2 jest podobne do zdjęc tego samego fotografa z ulicy Granicznej.
Zdjęcie #4 to chyba wnętrze jednej z synagog.
Offline
Użytkownik
Przepraszam, że ja nie z odpowiedzią na ostatnie zdjęcia, ale za to postaram się utrzymać w temacie - może JarekT będzie coś wiedział.
Otóż, przeglądając fotki wikimedii z PW natrafiłem na tą stronę.
W linkach pod hasłem wygląd obecny oraz fotomontaż natknąłem się na... moją "twórczość".
Cóż, bawię się amatorsko w tego typu porównania i fotomontaże. Głównie umieszczam je na Skyscrapercity (uprzedzam - jest tam sporo niewidocznych fotek - to efekt mojej winy, gdyż hotlinkowałem z Panoramio).
Powodowany raczej ciekawością rad bym się dowiedzieć w jaki sposób trafiły do wikimedii moje fotki. Nie mam nic przeciwko temu, a nawet mogę powiedzieć, że mi to trochę schlebia (choć jakość tego fotomontażu nie jest z najwyższej półki). Co najwyżej mogę mieć malutką uwagę, że nikt mnie o zdanie nie zapytał.
Offline
administrator
Rzeczywiście... Przyłączam się do grona zainteresowanych wyjaśnieniem
Offline
Użytkownik
polex napisał:
Powodowany raczej ciekawością rad bym się dowiedzieć w jaki sposób trafiły do wikimedii moje fotki. Nie mam nic przeciwko temu, a nawet mogę powiedzieć, że mi to trochę schlebia (choć jakość tego fotomontażu nie jest z najwyższej półki). Co najwyżej mogę mieć malutką uwagę, że nikt mnie o zdanie nie zapytał.
Jak trafiły tam to proste gdzieś się na nie natknąłem, uznałem ze sa ciekawe wiec dalem link. Zdjęcia te nie sa czescia Wikimedii, jedynie zdjęcia z Domeny Publicznej lub podarowane przez fotografów (z licencja Copyleft - http://pl.wikipedia.org/wiki/Wolne_licencje) moga byc dodawane do Wikimedii. W wielu zdjęciach opisywanych przezemnie dodawałem linki do wszystkich stron z informacjami na temat konkretnego zdjęcia.
Offline
Użytkownik
Zdjęcie
Bylo juz chyba omawiane na tym forum. Zapisałem ze to "Grzybowska Od Rynkowej na zachód." Mam wrażenie ze kamienica po prawej z 3 balkonami to rzeczywiście Grzybowska 4 róg Rynkowa 1 (http://www.warszawa1939.pl/index.php?r1 … ska_4&r3=9). Czy mam racje?
Offline
Moderator Kombinator
Co do kamienicy na rogu Grzybowskiej i Rynkowej to się nie mylisz. Ale podpis "Grzybowska od Rynkowej na zachód" (być może jest to nawet moje określenie) nie jest precyzyjny. Zdjęcie wykonano spod domu Grzybowska 2 więc lepiej byłoby napisać "Grzybowska widziana od Granicznej w kierunku zachodnim". Bo Rynkowa jest przecież jeszcze przed fotografującym.
Offline
Użytkownik
Tak też sądziłem ale się próbowałem upewnić.
Chyba narazie skończyłem z pytaniami na temat Warszawy z lat 1939-1940 (http://commons.wikimedia.org/wiki/Niemi … 9Bwiatowej). Wiekszość jest podpisana - teraz tylko muszę wstawić podpisy na strony poszczególnych zdjęć.
Potrzebuje trochę uzupełnień w kolekcji zdjęć z Powstania Warszawskiego: http://commons.wikimedia.org/wiki/Powst … C4%99ciach . Na przykład:
Offline
Kurcze, gdzieś widziałem to zdjęcie podpisane jako Wolska, ale głowy nie dam..raczej zgaduję niż wiem na pewno.
Offline
Użytkownik
Latarnie sa bardziej w stylu latarń z ulicy Zamenhofa (http://kolejkamarecka.pun.pl/viewtopic.php?id=526&p=1) niż z Wolskiej http://commons.wikimedia.org/wiki/File: … listen.jpg . Ale może Wolska miała dwa style. Na ulicy zdaje mi się ze widzę tory tramwajowe.
Offline
Moderator Kombinator
JarekT napisał:
Latarnie sa bardziej w stylu latarń z ulicy Zamenhofa
Wydaje mi się, że ulica Zamenhofa, w tym czasie, wyglądała już nieco inaczej.
Offline
administrator
Tak, tam była o wiele niższa zabudowa.
Offline
miglanc
chrisfox napisał:
Tak, tam była o wiele niższa zabudowa.
Taka bardziej parterowa.
Offline
Użytkownik
Wiem ze wiekszosc getta była w tym czasie bardziej "parterowa". Ulica Zamenhofa byla przykładem gdzie widziałem ten styl latarni. Wygląda na to ze Wolska kolo rogatek (http://www.warszawa1939.pl/index.php?r1=chlodna_68&r3=9), ulica Chodna (http://commons.wikimedia.org/wiki/File: … na_Street_(1944).jpg) (i pewnie dziesiątki innych ulic) także miały podobne latarnie.
Offline
Moderator Kombinator
W zasadzie to o jakich latarniach myślisz?
Offline
miglanc
JarekT napisał:
Potrzebuje trochę uzupełnień w kolekcji zdjęć z Powstania Warszawskiego: http://commons.wikimedia.org/wiki/Powst … C4%99ciach . Na przykład:
Według mnie jest to rzeczywiście Wolska. Zdjęcie zrobiono u wylotu ul. Staszica w kierunku skrzyżowania z Młynarską - od lewej Wolska 38, potem za wylotem ul. Staszica Wolska 36, Wolska 34, Wolska 32 (kino na rogu Młynarskiej), dalej fragmenty parterowej Wolskiej 30 róg Młynarskiej, na końcu ściany szczytowe domów Wolska 28 i 26.
Na niemieckim zdjęciu perspektywa chyba trochę przekłamuje, ale jestem prawie pewien, że to tam. Gabaryty i detale budynków się w dużym stopniu zgadzają, choć nie ma zbyt dobrego materiału porownawczego. W lewym dolnym rogu widać chyba nawet ten sam transformator.
I jeszcze fotka z RG z zabudową między Młynarską a Staszica.
Offline