Forum Stowarzyszenia
administrator
Chyba już czas...
Być może nieco byliście zaskoczeni dwoma fragmentami muru, które pokazywałem Wam w sobotę. Wyobraźcie sobie moje zaskoczenie, kiedy dziś znalazłem to:
Jest to ściana (nie byłem, więc nie opiszę) przy Złotej 60 - o której cichuteńko... Nikt nic nie mówi, parę osób wie (no, w końcu tabliczki), ale jakoś tak wszystko spokojniutko . Więc może już faktycznie najwyższy czas na zainteresowanie kogoś tamtymi murami. A tak w ogóle, zaczynam sądzić, że przy takim stanie wiedzy, może jeszcze coś da się odnaleźć. Poszukać nie zawadzi - niebawem dzięki Ryśkowi będziemy dysponować bardzo przyzwoitymi planami w formie cyfrowej. Potem już tylko wydruk w rękę i szukamy, szukamy - a nuż coś się jeszcze wykopie...
Offline
Ty w ogóle weź zastosuj metodą znaną nam skądinąd - i napisz książkę. Ślady getta w Warszawie albo jakoś tak. I jak często sobie robię jaja, tak w tym momencie jestem śmiertelnie poważny.
Ostatnio edytowany przez Borek (21.05.2007 12:26:48)
Offline
Borek napisał:
Ty w ogóle weź zastosuj metodą znaną nam skądinąd - i napisz książkę. Ślady getta w Warszawie albo jakoś tak. I jak często sobie robię jaja, tak w tym momencie jestem śmiertelnie poważny.
To jest szalenie dobry pomysł, ale sądzę, że jeszcze trochę trzeba pokopać - jak widać wciąż są nowe odkrycia
Offline
administrator
Co by tu odpowiedzieć...
Jeśli owo "dzieło" ma być obszerniejsze niż jakieś pięć arkuszy A4, chwilkę (w takim tempie chyba z kilkanaście lat) powinienem jeszcze pokopać
Offline
Nasz Drogi Gość
chrisfox napisał:
Być może nieco byliście zaskoczeni dwoma fragmentami muru, które pokazywałem Wam w sobotę. Wyobraźcie sobie moje zaskoczenie, kiedy dziś znalazłem to:
Jest to ściana (nie byłem, więc nie opiszę) przy Złotej 60 - o której cichuteńko... Nikt nic nie mówi, parę osób wie (no, w końcu tabliczki), ale jakoś tak wszystko spokojniutko . Więc może już faktycznie najwyższy czas na zainteresowanie kogoś tamtymi murami. A tak w ogóle, zaczynam sądzić, że przy takim stanie wiedzy, może jeszcze coś da się odnaleźć. Poszukać nie zawadzi - niebawem dzięki Ryśkowi będziemy dysponować bardzo przyzwoitymi planami w formie cyfrowej. Potem już tylko wydruk w rękę i szukamy, szukamy - a nuż coś się jeszcze wykopie...
Ja byłem zaskoczony tym, że nie pokazałeś właśnie tych dwóch fragmentów muru (ale bałem się zapytać czy tam pójdziemy)... bo wydawały mi się bardziej znane. Chociaż ja też trafiłem do nich przypadkiem przy okazji innych "poszukiwań".
Poniżej zamieszczam informację na ten temat:
Ocalały fragment muru warszawskiego getta
Sienna 55 - Złota 62
Na przełomie lat 1940/1941 Niemcy utworzyli w Warszawie getto oddzielając murem o prawie 3 metrowej wysokości blisko 307 km kwadratowych powierzchni w centrum miasta. Mur ten zakończony był kolczastym drutem lub porozbijanym szkłem, a próby jego przekraczania były narażaniem się na natychmiastową śmierć. Mur okalający getto w roku 1942 przetrwał wojnę w zasadzie w całości. Został rozebrany po wojnie, w trakcie odgruzowywania miasta zrujnowanego całkowicie przez hitlerowców.
Całkowicie przypadkowo ocalały dwa fragmenty murów getta - pochodzące z jesieni 1940 r. Znajdują się one na terenie zachodniego śródmieścia, na podwórkach oraz na granicy posesji miedzy ulicami Sienną 55 a Złotą 62. Dwa fragmenty ceglanych murów dzielą podwórka pomiędzy poszczególnymi oficynami.
Fragmenty muru getta zostały odnalezione, zidentyfikowane przez mieszkańca ulicy Siennej pan Mieczysława Jędruszczaka. Zajął się on zarówno udokumentowaniem ich historii jak i samym miejscem. Dzięki jego staraniom fragmenty murów zostały wpisane na listę zabytków Warszawy i otoczone opieką lokalnych władz konserwatorskich. Dzięki niemu również istnieje tablica informacyjna z planem całej dzielnicy i zieleniec, które to przedsięwzięcia zostały także wsparte finansowo przez fundację Nissenbaumów i warszawskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. Tablica ta i zieleniec znajdują się przy ulicy Złotej 60.
Poniżej tablicy widoczny jest ubytek dwu cegieł a obok niego metalowa tablica ufundowana przez The United States Holocaust Memorial Museum, wyjaśniająca ten stan rzeczy w jezyku polskim i angielskim: „Kopię tego muru, wzniesionego przez nazistów przy tworzeniu getta w Warszawie, przewieziono wraz z dwoma cegłami do United States Holocaust Museum w Waszyngtonie, gdzie wzbogacają stała ekspozycję tego Muzeum”.
W maju 1992 podwórza domów przy ulicy Siennej i Złotej odwiedził prezydent Izraela Chaim Herzog przebywający z oficjalną wizytą w Polsce - wydarzenie to upamiętnia specjalna tablica odsłonięta na skrawku zachowanego muru.
(Źródło: diapozytyw.pl)
Mur getta napisał:
Ja byłem zaskoczony tym, że nie pokazałeś właśnie tych dwóch fragmentów muru (ale bałem się zapytać czy tam pójdziemy)... bo wydawały mi się bardziej znane. Chociaż ja też trafiłem do nich przypadkiem przy okazji innych "poszukiwań".
Powód pominięcia rzeczonych fragmentów muru jest bardzo prosty - leżały z dala od trasy, a ponadto, miał być to z założenia spacer po terenie dużego getta.
I tak nie udało nam się obejrzeć wszystkiego, co pierwotnie znalazło się w planach
Offline
Użytkownik
Już kiedys pisałem do Chrisfoxa w tej sprawie - wydaje mi się, że warto zainteresować tym oficjalne organizacje.
Według historyków, badaczy historii Żydów w Polsce i Varsavianistów w Warszawie ocalały tylko dwa fragmenty muru - oddzielające podwórka - Złota i Sienna 55. Mur ten tez nie został zidentyfikowany od razu po zakończeniu wojny, tylko "dopasowany" do wspomnień mieszkającego tam Pana - opiekuna miejsca pamięci. Oprócz tego jest tabliczka na Waliców - tam nie jest to faktycznie mur tylko wykorzystana ściana budynku.
Jeśli Chrisfox chciałby upublicznić swoje odkrycia (Wronia?) - nie byłoby problemów z uzyskaniem środków na odpowiednie tabliczki upamiętniające - bardzo intensywnie w tym kierunku działają amerykańskie stowarzyszenia żydowskie, a take Muzeum Holocaustu w Waszyngtonie.
Offline
surfside napisał:
Już kiedys pisałem do Chrisfoxa w tej sprawie - wydaje mi się, że warto zainteresować tym oficjalne organizacje.
Właśnie usiłuję zainteresować tym ŻIH. Zobaczymy, czy coś z tego wyjdzie...
Offline
administrator
Ja kopię, ona zainteresowywuje (socjalistyczny podział pracy ).
Drobne wyjaśnienie - wygłupić się nie jest trudno... (ale sprawa będzie mieć dalszy ciąg )
A co się tyczy tamtych fragmentów. Nie poszliśmy do nich, gdyż:
- spacer i tak był długawy a odbywał się całkiem gdzie indziej
- o tym drugim fragmencie dotychczas nie słyszałem - taki ze mnie wybitny badacz
- o murze na Siennej wiedzą nawet małe dzieci i pokazywanie go (w tym momencie, zgodnie z punktem pierwszym niniejszego wyjaśnienia) całkowicie na siłę, kojarzyło by mi się z zaprowadzeniem towarzystwa pod Pałac Stalina (tam to jest dopiero co oglądać )
- wreszcie, cały czas w planach jest kolejny gettowy spacerek, tym razem obejmujący tamte tereny - i wtedy naturalnie trzeba będzie również tam pójść
Offline
chrisfox napisał:
Ja kopię, ona zainteresowywuje (socjalistyczny podział pracy ).
Ktoś musi
Na dodatek nam za to nie płacą :d
Offline
Moderator
Ilianne napisał:
chrisfox napisał:
Ja kopię, ona zainteresowywuje (socjalistyczny podział pracy ).
Ktoś musi
Na dodatek nam za to nie płacą :d
To się kiedyś nazywało "czyn społeczny".
Offline
administrator
Yorik napisał:
To się kiedyś nazywało "czyn społeczny".
Nawet chyba ze dwa razy na czymś takim byłem. Pamiętam, że dali łopatę, czy coś takiego - ale, żebym cokolwiek robił, tego sobie nie przypominam
Offline
administrator
A przy okazji. Spójrzmy, jak fachowe mamy źródła:
Mur getta napisał:
oddzielając murem o prawie 3 metrowej wysokości blisko 307 km kwadratowych powierzchni
Te kilometry to chyba łącznie z powierzchnią wszystkich mieszkań, piwnic i kanałów Nie mam tych danych pod ręką, ale choćby pobieżny rzut oka na plan każe odjąć z podanej powyżej liczby przynajmniej ze 300 km kw. Siedmiu też zresztą nie było, trochę mniej. I jak tu się czegoś dowiedzieć?
Offline
administrator
Różnica niby tylko w nazwie, ale - jak mawia znajomy geodeta - milimetr nie centymetr
Offline
Moderator
W chodniku przy ulicy Świętokrzyskiej (na wysokości) Zielnej znajduje się taki (napis, płyta, ) pokazujaca przebieg muru Getta.
P.S. natknąłem się na tą płytę przez przypadek, wczesniej tego nie widziałem. Moze ktoś wie kiedy się pojawiła? czy sa w innych miejscach?
Offline
Moderator Kombinator
W którejś Stolicy o tym stało. Na przebiegu muru, co pewną odległość będzie takie coś. Już jest w wielu miejscach (Żelazna/Leszno, JP2 przy Hali Mirowskiej).
Offline
Moderator
Daros napisał:
czy sa w innych miejscach?
O, tu na przykład (Plac za Żelazną Bramą):
Do tego są jeszcze tablice z planem getta (mur przy zachodniej Hali Mirowskiej):
W sumie jest 21 takich miejsc, które mają upamiętniać przebieg granic getta.
Ma być wydany folder zawierający mapę getta z opisami tych miejsc.
Projekt jest realizowany od kwietnia br. przez Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków.
Offline
Moderator
Do wzmiankowanego miejsca już nie dotarłem, dlatego nie wiedziałem o jego istnieniu.
Jak człowiek nie pójdzie na odpowiednią wycieczkę to nie ma szans na zabłądzenie w ciekawe miejsca.
Zawsze sobie obiecuję, że pójdę tu i tam ale wiecie jak to jest z postanowieniami, dlatego chwała "przewodnikom"!
Offline